Volvo Buses bardzo mocno rozwija technologie sztucznej inteligencji w autobusach. Od prawie roku testuje pełnowymiarowe Volvo 7900, jeżdżące bez kierowcy. To autobus skonstruowany we Wrocławiu.
- Są trzy źródła technologii autonomicznych pojazdów - tłumaczył w Katowicach, podczas konferencji Impact Mobility'19 rEvolution, Jair Ribeiro, szef działu sztucznej inteligencji w Volvo Buses. - Po pierwsze to szeroko rozumiane sensory. Po drugie to łączność. Trzecim elementem, moim ulubionym, jest sztuczna inteligencja, dzięki której analizowane są dane z sensorów i podejmowane są decyzje - tłumaczył.
Autobus autonomiczny naszpikowany jest elektroniką, od systemów które umożliwiają podjechanie pod stacje ładowania, po bardzo czuły gps, który określa pozycje pojazdu z dokładnością do centymetra.
Ribeiro podkreślił, że jego dział mieści się we Wrocławiu i ściśle współpracuje z wrocławską fabryką autobusową Volvo. To tu powstał autobus, który od początku roku testowany jest w Singapurze. Za dwa lata może wejść do seryjnej produkcji.
Ribeiro pochwalił się, że Volvo od niedawna współpracuje z firmą nVidia, ktora każdy gracz komputerowy zna doskonale z produkcji kart graficznych, a która jest liderem jeśli chodzi o produkcję sztucznej inteligencji.