Badanie opinii przeprowadzone przez Polski Alarm Smogowy pozwoliło sprawdzić, jak pandemia zmieniła zachowania transportowe mieszkańców polskich miast i czy łatwo będzie nam powrócić do poprzednich obyczajów. Mimo krótkiego spadku popularności autobusów i tramwajów, Polacy oczekują buspasów, punktualnej komunikacji i spójnej sieci dróg rowerowych. Wtedy z samochodu zrezygnuje nawet co drugi kierowca – dowodzi badanie.
Raport przygotowany na zlecenie Polskiego Alarmu Smogowego – to badanie opinii społecznej na temat wzorów zachowań transportowych mieszkańców dużych polskich miast. Zrealizowany w I kwartale 2021 raport został przeprowadzony na dużej, losowej próbie 1800 dorosłych mieszkańców pięciu dużych polskich miast: Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Poznania i Katowic (wraz z miastami satelickimi).
Pisaliśmy już o części badania dotyczącej Warszawy, ale jak dowodzi Polski Alarm Smogowy, poglądy wszystkich badanych są dosyć zbliżone – statystyki pokazują jedynie niewielką rozbieżność odpowiedzi między miastami, dlatego można mówić o jednym wspólnym poglądzie i uogólnić wnioski płynące z raportu. Większość osób popiera transport publiczny oraz deklaruje chęć korzystania z komunikacji miejskiej – ale pod warunkiem, że będzie ona szybka, przyjazna dla pasażera i wygodna. To właśnie te cechy są najistotniejsze dla Polaków.
Ceny biletów nie są najważniejsze– Ceny biletów nie są najważniejsza kwestią dla mieszkańców dużych miast – ale punktualność, czas przejazdu i jego komfort. Można to osiągnąć na różne sposoby – powiedział serwisowi eNewsroom Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego. – Polacy wspierają takie rozwiązania, jakimi są np. buspasy – czyli wydzielone pasy drogowe wyłącznie dla autobusów. Przyzwyczailiśmy się do tego, że głos kierowców wydaje się najgłośniejszy i zarazem najbardziej znaczący – natomiast miasta to są przede wszystkim piesi. Z badania wynika, że największa bolączką polskich miast są korki – mieszkańcy nie lubią zatorów na drogach i samochodów w miastach, przeszkadza im to. Jednocześnie chcą szybko i wygodnie dojeżdżać na miejsce przeznaczenia. Pozostaje transport publiczny – który społeczeństwo popiera, ale pod wspomnianymi warunkami. Nadzieja spoczywa w samorządach, które mogą zmienić swoją politykę transportową na korzyść transportu zbiorowego oraz pozbyć się najmocniej zanieczyszczających powietrze samochodów ze śródmieść swoich miast – analizuje Siergiej.
Pandemia tylko krótkotrwale zachwiała pozycją transportu publicznegoJak czytamy, choć podczas pandemii Polacy masowo rezygnowali z jazdy komunikacją zbiorową przesiadając się do samochodów lub rowerów to zmiana ta miała krótkotrwały charakter. Aż 72 proc. respondentów deklaruje, że po pandemii będą częściej lub w takim samym stopniu korzystać z komunikacji zbiorowej, a 48 proc. kierowców jest gotowych ograniczyć użytkowanie samochodu na korzyść autobusu, tramwaju, metra czy roweru. A aż 81 proc. badanych uważa, że transport samochodowy ma bezpośredni związek z jakością powietrza w mieście.
Wysokie poparcie znajdują rozwiązania popularne w metropoliach Unii Europejskiej. Pomysł zmiany części pasów drogowych na buspasy popiera 59 proc badanych, a zakaz wjazdu starych samochodów z silnikiem diesla do centrów miast – 61 proc. respondentów. Największe obiekcje budzi zwiększenie opłat za parkowanie w centrach miast, jako metoda zmniejszania liczby samochodów na ulicach – akceptuje ją 32 proc. badanych. W porównaniu z zeszłorocznym badaniem przeprowadzonym przez PAS, większą uwagę przykładamy do tłoku w komunikacji zbiorowej.
W czasie pandemii częściej korzystaliśmy z rowerów – do częstego korzystania przyznawał się 15 proc. badanych. Nie zmienił się za to odsetek osób deklarujących codzienne korzystanie z roweru – 6 proc. osób jeździ nim codziennie. – Biorąc pod uwagę, że badanie prowadzone było w styczniu, mona ocenić że w polskich miastach istnieje stale rosnąca grupa regularnych użytkowników rowerów. Żeby rosła szybciej brakuje tylko lepszej sieci bezpiecznych dróg rowerowych – komentuje Bartosz Piłat, ekspert Polskiego Alarmu Smogowego.
Badania zachowań transportowych mieszkańców Warszawy, Wrocławia, Poznania, Katowic i Krakowa przeprowadził CEM Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej w terminie od stycznia 2021 r. do lutego 2021 r. W badaniu udział wzięła losowo wybrana próba 1800 dorosłych.
Raport można pobrać
TUTAJSkrót raportu można pobrać
TUTAJ