Nazwę dla biletu, z którego już w przyszłym roku korzystać będą wszyscy użytkownicy transportu publicznego w województwie pomorskim, wybrano w otwartym konkursie przeprowadzonym wśród internautów. „FALA” znalazła największe uznanie głosujących spośród czterech finałowych propozycji.
Roboczo wspólny bilet dla całego województwa pomorskiego, nad którym od kilku lat pracuje spółka InnoBaltica to Platforma Zintegrowanych Usług Mobilności. Potrzebował jednak innej nazwy stąd zorganizowano konkurs. Internauci wybierali z czterech propozycji, wyłonionych wcześniej spośród nazw nadesłanych przez mieszkańców: FALA, JANTAR, STER i MORS.
– Słowo „fala” kojarzy się z naszym regionem i świetnie go charakteryzuje, ma w sobie energię plus przemieszczanie się (a ma to być przecież nazwa pomorskiego biletu). Jest krótkie i łatwe do zapamiętania oraz, co ważne, łatwe do wymówienia przez obcokrajowców, których jest u nas sporo – tłumaczy w oficjalnym serwisie urzędu miasta Anna Wajda, pomysłodawczyni nazwy „FALA”.
W skład kapituły konkursu, która wyłoniła finałową czwórkę nazw, weszli prezydenci i burmistrzowie miast Pomorza, naukowcy, przedstawiciele stowarzyszeń i spółek związanych z transportem publicznym oraz reprezentanci mediów. Obradom przewodniczył Ryszard Świlski, marszałek województwa pomorskiego.