Powiat włodawski zorganizował siedem linii autobusowych, jednak ich kursy realizowane są jedynie w dni robocze. Godziny w dużej mierze dostosowane są zaś do potrzeb uczniów. – Niemal każda rodzina ma samochód – zauważa samorząd. Krajobraz komunikacyjny po upadku miejscowego PKS-u wypełniły małe firmy lokalne.
W roku 2017 prowadzone było postępowanie likwidacyjne dotyczące Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej we Włodawie. Niewielka spółka miała jednak duże znaczenie w obsłudze wschodniej Lubelszczyzny i zapewniała najważniejsze połączenia dla mieszkańców powiatu włodawskiego, w tym przede wszystkim do Chełma, ale też Terespola i szeregu okolicznych miejscowości. W ostatnich latach działalności firmy jej oferta była stopniowo ograniczana. Jak wygląda sytuacja kilka lat po całkowitej likwidacji wszystkich linii?
Powiatowe autobusy kursują w dni robocze
Jak przekonuje lokalny samorząd, rynek w dużej mierze wypełnił przestrzeń powstałą po upadku PKS-u, a kursy uruchomiły firmy prywatne. – Jedną z głównych jest lokalna firma Transmar obsługująca trasy m.in. do Warszawy, Lublina czy Chełma – mówi Waldemar Zakrzewski, specjalista w Wydziale Organizacyjno-Prawnym Starostwa Powiatowego we Włodawie. Dodaje, że gdy tylko pojawiła się szansa na dofinansowanie połączeń samorządowych z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, powiat zorganizował przetargi i uruchomił linie.
Dziś jest ich siedem. Wybiegają z Włodawy do Holeszowa, Kosynia, Krzywowierzby, Lubienia, Urszulina, Kuzawki i Hańska, a przewozy świadczy wspomniany już Transmar. Około połowa kursów wykonywana jest tylko w dni nauki szkolnej, pozostałe są realizowane w dni robocze. W weekendy i święta powiatowa komunikacja nie funkcjonuje. – Ruch [pasażerów] powoli się zwiększa, ale jeszcze nie jest optymalny – ocenia nasz rozmówca, odnosząc się do odczuwalnego zmniejszenia liczby podróżnych w okresie pandemii.
Kolej dowozi turystów, ale rzadko mieszkańców
– Nie bez znaczenia jest fakt, że niemal w każdej rodzinie jest samochód, więc korzystanie z transportu zbiorowego opiera się w dużej części na dzieciach i młodzieży szkolnej – przyznaje przedstawiciel samorządu. Wtedy, gdy nie kursują autobusy powiatowe, do Włodawy dojechać można pociągiem z Chełma. Dwie pary kursów finansowanych z kasy wojewódzkiej obsługiwane są tylko w weekendy w okresie wakacji szkolnych oraz we wrześniu.
– Szynobus cieszy się jednak mocno ograniczoną atrakcyjnością – ocenia Waldemar Zakrzewski. Zauważa, że z połączenia korzystają głównie mieszkańcy Woli Uhruskiej oraz turyści dojeżdżający nad Jezioro Białe w Okunince. Nasz rozmówca przypomina jednocześnie, że możliwy jest remont linii kolejowej do Chełma w ramach programu Kolej Plus. Wówczas rola transportu szynowego mogłaby wzrosnąć.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.