Trwa wielka przebudowa stacji Warszawa Zachodnia. W ramach inwestycji na poziomie -2 powstaje tunel tramwajowy z trzema podziemnymi przystankami dla przyszłej trasy Wola – Wilanów. Oficjalnie jednak to pustka technologiczna: o ile jest szansa, że do pierwszego przystanku po stronie Ochoty tramwaje dojadą w ciągu maksymalnie kilku lat, to otwarcie całego tunelu pod samą stacją może nastąpić nie wcześniej niż za dekadę.
Trwa wielka inwestycja PKP PLK na stacji Warszawa Zachodnia. Pasażerowie mogą korzystać już z trzech pierwszych nowych peronów, które przykrywa wielka wiata. Prace toczą się też daleko poza strefą peronów i w obszarach, których podróżni nie widzą. Przebudowywany jest układ torowy w głowicy zachodniej stacji, gdzie powstają nowe tunele i wiadukty. Od strony Tunelowej rośnie nowy budynek dworcowy. Trwają też prace pod ziemią przy budowie nowego, szerszego i dłuższego tunelu pieszego, który ma w przyszłości pełnić także funkcję podziemnej przestrzeni dworcowej.
Budowniczowie są również na poziomie -2. Powstaje tu tunel, który w przyszłości ma służyć komunikacji tramwajowej w ramach tzw. tramwaju do Wilanowa, czyli trasy łączącej Wolę, Ochotę, Mokotów z Wilanowem. W sumie to 20 km torów, które – z uwagi na zakres projektu – podzielono na kilka etapów. Na razie zakontraktowana jest budowa odcinka od Puławskiej do Miasteczka Wilanów i odnogi na ul. Gagarina, gdzie już trwają roboty.
Rozległy węzeł potrzebuje kilku przystanków
W rejonie stacji Warszawa Zachodnia
zaplanowano trzy podziemne przystanki – jeden po stronie Ochoty (na południe od peronów podmiejskich, przy dworcu autobusowym) i dwa po stronie Woli, gdyż w przyszłości trasa tramwajowa ma się rozwidlać. Do Kasprzaka tramwaje mają dojeżdżać zarówno w osi Krzyżanowskiego, jak i Ordona. Generalnie więc każdy tramwaj – po zrealizowaniu całego układu – będzie się zatrzymywał dwa razy w obrębie węzła: jeśli będzie jechał z ul. Ordona, to zatrzyma się przy peronie nr 9 i przy peronach WKD, a jeśli od strony Kasprzaka, to pierwszy przystanek będzie przy ul. Tunelowej, a drugi przy peronach WKD.
Dlaczego zaplanowano trzy przystanki zamiast jednego pod peronami? Jak
tłumaczą Tramwaje Warszawskie, węzeł jest bardzo rozległy, a tramwaj ma służyć nie tylko przesiadkom na kolej podmiejską, jak i dalekobieżną, ale także do dworca autobusowego, komunikacji miejskiej w ciągu Alej Jerozolimskich, dojściom do biur i odległego peronu 9, którego rola znacznie wzrośnie. Przy czym najwięcej przesiadek przewidzianych jest w trójkącie perony podmiejskie – dworzec PKS – Aleje Jerozolimskie – i w środku tej przestrzeni powstanie właśnie jeden z trzech przystanków.
Tunel w 2023 r., ale bez tramwajów
Przebudowa stacji Warszawa Zachodnia ma zakończyć się w przyszłym roku, ale wtedy nie dojadą tu jeszcze tramwaje. Tunel oficjalnie budowany jest jako tzw. pustka technologiczna – powstanie tylko sama jego konstrukcja, bez podtorza czy wyposażenia. Z uwagi na problemy w przygotowaniu inwestycji i rosnące koszty Tramwaje Warszawskie podjęły w ostatnich latach decyzję o fazowaniu budowy tramwaju do Wilanowa, co w praktyce oznacza, że niektóre odcinki trasy powstaną później, niż wcześniej zakładano. Taki los spotkał chociażby odcinek od Grójeckiej do Dw. Zachodniego, który pierwotnie również miał powstać do 2023 r.
Jak pisaliśmy, ostatnio spółka Tramwaje Warszawskie została dokapitalizowana kwotą 1,246 mld zł, co ma pozwolić na realizację planu inwestycyjnego do 2029 r. I tak w latach 2024-2025 ma zostać zrealizowany właśnie odcinek od Grójeckiej, wzdłuż Bitwy Warszawskiej 1920 r., do stacji Warszawa Zachodnia. W ramach tej inwestycji konieczne będzie też wybudowanie dalszej części tunelu – pod Alejami Jerozolimskimi i Parkiem Zachodnim do ulicy Bitwy Warszawskiej 1920 r. Spółka
przewiduje możliwość ogłoszenia przetargu na budowę jeszcze w tym roku.
Po zakończeniu tego odcinka tunel pod samą stacją będzie stał dalej pusty – tramwaje dojadą tylko do pierwszego podziemnego przystanku, znajdującego się po południowej stronie stacji, między linią kolejową a Alejami Jerozolimskimi. Tramwaj na Wolę, nie znalazł się na liście inwestycji do 2029 r. i nie jest objęty dokapitalizowaniem. Plany Tramwajów Warszawskich zakładają obecnie zakończenie realizacji całej trasy, z „wąsami” do ul. Kasprzaka, do 2032 r. – wszystko zależy od funduszy.
Przetarg na przebudowę stacji Warszawę Zachodnią był prowadzony wspólnie przez PKP PLK i Tramwaje Warszawskie. Wykonawcą jest Budimex, z którym strony
podpisały umowę w lipcu 2020 r. Wartość prac to 2,4 mld zł brutto (1,9 mld zł netto), z czego 170 mln zł wykłada Warszawa na „pustkę technologiczną” dla tramwaju.
mat. TW
Zapisz się do newslettera:
