WKD przymierza się do przebudowy przystanku Warszawa Raków wraz z poprawą jego dostępności. Przy okazji, na spotkaniu w mieście, pojawił się temat budowy nowego przystanku między Rakowem a Alejami Jerozolimskimi do obsługi nowej zabudowy.
O plany WKD pytał Michał Hausman, radny dzielnicy Włochy, a sprawą zajęło się Radio Dla Ciebie. Spółka, w odpowiedzi na interpelację, wskazała, że niedawno odbyło się spotkanie z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego i Urzędu Miasta dotyczące współpracy w zakresie poprawy dostępności i estetyki przystanków WKD na terenie stolicy. Wstępny zakres prac celowych dotyczy przystanku Warszawa Raków, stacji Warszawa Śródmieście WKD oraz planowanego nowego przystanku Warszawa Wschodu Słońca.
Spółka informuje, że w w III kwartale tego roku planowane jest ogłoszenie przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej na przebudowę peronów przystanku Warszawa Raków. – Istotnym zamierzeniem dla tego przystanku jest niezaprzeczalnie inwestycja w budowę wind – odpisał Tomasz Tretter, członek zarządu WKD ds. handlowych (pełnił tę funkcję do końca marca). Urządzenia miałyby być sfinansowane przez miasto. Same perony natomiast miałyby być przebudowane w
nowym standardzie, jak na odcinku między Podkową Leśną a Grodziskiem Mazowieckim.
Ciekawy wątek dotyczy nowego przystanku Warszawa Wschodu Słońca. – Budowa nowego przystanku pomiędzy Warszawą Raków a Warszawą Aleje Jerozolimskie byłaby dobrą alternatywą dla mieszkańców rejonu ul. Wschodu Słońca i ul. Popularnej dojazdu do centrum Warszawy bez obciążania innych środków transportu i układu drogowego, ograniczając tym samym emisję spalin do środowiska. Zgodnie z ustaleniami spółka WKD pochyli się nad analizami budowy przystanku względem obowiązujących przepisów i bezpieczeństwa oraz poczyni kroki ku zleceniu wykonania studium wykonalności oraz niezbędnych analiz ruchowych – odpowiedział Tretter. Obszar, który miałby być obsługiwany przez przystanek, podlega teraz intensywnej zabudowie mieszkaniowej – WKD istotnie więc stanowiłaby atrakcyjny środek transportu w podróżach do centrum.
Inicjatywa przystanku wyszła ze strony miasta. – Pomysł pojawił się na spotkaniu prezydenta z mieszkańcami dzielnicy Włochy. Przystanek miałby się znajdować w połowie drogi tam, gdzie już teraz bardzo dużo rowerzystów i pieszych przechodzi przez tory. Na odcinku miejskim powinny być łatwe punkty dostępu do kolei, przystanki mogą być gęściej, a WKD jest przecież idealna do takich lżejszych przewozów – wyjaśnia Marek Chmurski, pełnomocnik miasta ds. kolei. Podstawowy pomysł zakłada wykorzystanie środków unijnych, ale miasto nie wyklucza też wsparcia realizacji inwestycji.
Realizacja to póki co odległa droga. – Na razie jesteśmy po rozmowach z urzędami, przymierzamy się do zlecenia prac studialnych. Żadnych konkretnych terminów na obecnym etapie nie jesteśmy jeszcze w stanie przekazać. Temat będzie łączony z koncepcją przebudowy układu w obrębie przystanku Raków – informuje Krzysztof Kulesza, rzecznik prasowy WKD. Kolejne spotkanie zaplanowano po majówce.
O co chodzi zaś ze stacją Warszawa Śródmieście WKD? Jak się okazuje, pierwotnie nie miała być ona przebudowywana w ramach linii średnicowej, gdyż stacja znajduje się poza terenem w gestii PKP SA. Tymczasem w złym stanie jest ściana oporowa i nawis nad peronem. – Rozmawialiśmy o zwiększeniu dostępności i budowie windy. Jeśli natomiast teraz pojawia się
koncepcja przebudowy płyty nad torami pod kątem przyszłej zabudowy, to musimy rozmawiać ze wszystkimi stronami i na nowo zaprojektować tę przestrzeń w ramach projektu linii średnicowej – wyjaśnia Chmurski.