44 zgłoszenia wpłynęły na konkurs na wykonanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej kładki pieszo-rowerowej nad Wartą i Cybiną, tzw. kładki Berdychowskiej. Według wcześniejszych zapowiedzi obiekt miał być gotowy już w tym roku, ale teraz data oddania jej do użytku to 2021 r.
O dużym zainteresowaniu pracowni projektowych poznańskim przetargiem poinformował urząd miasta. Obiekt stanowić będzie połączenie komunikacyjne rejonu Kampusu Politechniki Poznańskiej, czyli tzw. Berdychowa, z południową częścią Ostrowa Tumskiego i lewobrzeżną częścią Poznania w rejonie Chwaliszewa.
- Budowa tej kładki jeszcze bardziej uatrakcyjni tereny nad Wartą. Skorzystają na tym piesi i rowerzyści. Będzie to dla nich alternatywna droga łącząca tereny przy Politechnice po jednej stronie, a Chwaliszewo i Stare Miasto po drugiej. Otworzy się również dostęp do południowej część Ostrowa Tumskiego, a sama kładka uzupełni infrastrukturę pieszo-rowerową po obu brzegach rzeki - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Miasta Poznania.
Przetarg na koncepcję rozpisano w grudniu, a w styczniu minął termin składania wniosków o dopuszczenie do udziału w konkursie. Zgłosiło się 44 uczestników, z których wymogów formalnych nie spełniło tylko dwóch.
Dużo czy mało?- Duże zainteresowanie konkursem dowodzi, że postawione przez PIM wymagania formalne nie stanowiły przeszkód do wzięcia w nim udziału – wyjaśnił Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania. A były one dość wygórowane, bo od uczestników wymaga się 10–letniego doświadczenia i wykonania przynajmniej dziesięciu projektów mostów.
Poznański oddział Stowarzyszenia Architektów RP skrytykował niedawno warunki konkursu zwracając uwagę, że takie wymogi wykluczają z niego całą rzeszę młodych architektów, którzy mogliby mieć świetne pomysły, choć nie mają wymaganego doświadczenia. SARP zwracał uwagę, że nie jest to konkurs na projekt, a właśnie na pomysł, więc należałoby otworzyć się na jak najwięcej propozycji.
Warto zaznaczyć, że podobny projekt w Warszawie, kładka pieszo–rowerowa przez Wisłę, łącząca Stare Miasto i Pragę, której projekt wybrano jesienią a budowa ruszy w przyszłym roku,
został wymyślony kilka lat temu przez Małgorzatę Dembowską, wówczas jeszcze studentkę.
- Liczba zgłoszeń i referencje uczestników jednoznacznie pozwalają ocenić, iż błędne zdają się być uwagi przedstawicieli poznańskiego Stowarzyszenia Architektów Polskich, którzy odnosząc się publicznie do formy konkursu, powątpiewali w kompetencje Poznańskich Inwestycji Miejskich, przez co wykazali się brakiem rozeznania rynku i środowiska architektów oraz projektantów - odgryza się prezes PIM Paweł Śledziejowski. Wcześniej architekci zwracali uwagę, że są w stolicy Wielkopolski instytucje które o wiele lepiej umieją przygotowywać duże konkursy architektoniczne.
2 mln zł dla PKP PLKKładka Berdychowska miała powstać wcześniej, ale przez długi czas miasto upierało się, że do jej budowy należy wykorzystać elementy konstrukcyjne starego mostu kolejowego (co krytykowali miejscy społecznicy). Ostatecznie urzędnicy nie porozumieli się z PKP PLK, które domagały się 2 mln zł za demontaż i składowanie kratownic ze starego mostu.
To końca kwietnia zaproszeni do udziału będą czas na przygotowanie pracy konkursowej. Autor zwycięskiej pracy otrzyma nagrodę w wysokości 50 tys. zł, a sama kładka powinna zostać oddana do użytku w połowie 2021 roku.