Batalia o „zebrę” przy poznańskim dworcu trwała ponad dwa lata. Udało się dopiero po zmianie władz miasta. Nowy prezydent, Jacek Jaśkowiak, jeszcze przed drugą turą obiecał, że jeśli uda mu się wygrać wybory, przejście powstanie. Czy zrealizuje obietnicę do końca marca?
„To przejście jest tak oczywiste, że zastanawiałem się nawet, czy prezydent Grobelny przed drugą turą sam tego nie zrobi” - mówił parę miesięcy temu ówczesny kandydat na prezydenta Poznania, Jacek Jaśkowiak. Dziś już jako prezydent doprecyzowuje, że przejście będzie do końca marca. „To nierealne, bo przetargi, procedury... wszystko trwa” - twierdzą sceptycy.
Obecnie, by dojść na przystanki tramwajowe, trzeba korzystać z drogi przez niewygodne przejście podziemne. Liczy ona w sumie od 357 do 488 metrów. Jeśli pasy zostaną wymalowane w poziomie jezdni, droga pieszego do dworca skróci się do 216 metrów. To oszczędność czasu ale również komfort dla osób, którym poruszanie się po schodach nie przychodzi tak łatwo (niepełnosprawni, osoby starsze, rodzice z wózkami dziecięcymi).
O utworzenie w tym miejscu „zebry” od początku zabiegali miejscy aktywiści, argumentując, że chowanie ludzi do podziemi nie jest rozwiązaniem, po które sięgają nowoczesne miasta. Udało się odbić argument dotyczący obaw związanych z przepustowością, również kwestia bezpieczeństwa pieszych budziła spore wątpliwości. Wydawało się więc, że największym problemem jest mentalność miejskich włodarzy. Wraz z przewietrzeniem poznańskiego urzędu okazało się jednak, że to, co dla poprzedniej władzy było rzeczą nierealną do wykonania, teraz jest oczywistością, która może być zrealizowana w ciągu trzech najbliższych miesięcy.
Zrealizowanie obietnicy, która padła z ust nowego prezydenta Poznania będzie jednym z pierwszych sprawdzianów dla nowej władzy. Po objęciu prezydenckiego fotela przez Jacka Jaśkowiaka wiceprezydentem mianowano Macieja Wudarskiego z Prawa do Miasta. To on odpowiedzialny jest w Poznaniu m.in. za transport. Wśród obiecujących zapowiedzi, obok utworzenia przejścia dla pieszych, skracającego dojście na poznański dworzec, pojawiła się już również deklaracja likwidacji miejsc parkingowych na Placu Kolegiackim.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.