Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania, informuje, że jednostki miejskie zakończyły analizę merytoryczną koncepcji przebiegu I etapu budowy trasy tramwajowej na Naramowice. Koncepcja została przygotowana przez specjalistów z Politechniki Poznańskiej na zlecenie Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.
Obecnie miasto prowadzi prace koncepcyjne dwóch etapów tej inwestycji: I etap to trasa od pętli Wilczak na Naramowice. II etap to odcinek od skrzyżowania Małych Garbar i Estkowskiego do pętli na Wilczaku.
Wybór kolejności realizacji wynika zarówno z chęci jak najszybszego zapewnienia dostępu do sprawnego transportu zbiorowego mieszkańcom Naramowic, jak też z racji lepszego przygotowania terenu. Prowadzono tam bowiem już prace przygotowawcze do budowy ulicy Nowej Naramowickiej.
Koncepcja I etapu została przygotowana w czerwcu przez zespół specjalistów Politechniki Poznańskiej. Właśnie w ubiegłym tygodniu zakończyła się jej analiza przez merytoryczne jednostki urzędu. – Gotowa opinia została przekazana do wykonawcy koncepcji, który ma teraz dwa tygodnie na ustosunkowanie się do tych uwag – wyjaśnia Piotr Wiśniewski, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta. – I wówczas będziemy mogli to opracowanie udostępnić – dodaje.
Koncepcja zakłada poprowadzenie trasy tramwaju na Naramowice śladem planowanej Nowej Naramowickiej, będzie jej towarzyszyć przebudowa układu drogowego przy skrzyżowaniu Lechicka/Naramowicka. Według tego wariantu pętla na Naramowicach zostanie zlokalizowana przy ulicy Bożydara. Powstanie także wiadukt pod torami kolejowymi, możliwa będzie budowa jednej nitki samochodowej oraz układu chodników i dróg rowerowych.
Nad etapem II prace cały czas trwają – prowadzi je inny zespół specjalistów z Politechniki Poznańskiej w szerszym składzie. – To trudniejszy etap – mówi dr inż. Jeremi Rychlewski z Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska Politechniki Poznańskiej. – Właśnie trwają tam badania geotechniczne podłoża, które powinny się zakończyć we wrześniu – wyjaśnia.
Jednak nie tylko jakość gruntu w okolicach ulicy Szelągowskiej może być tu źródłem kłopotów. To część miasta o dość gęstej zabudowie, ruchliwych ulicach, a do tego z torami i wiaduktem kolejowym. Na szczęście zespołowi udało się już zakończyć uzgodnienia z PKP i gestorami sieci – to też jest spory problem w tym rejonie, ponieważ ich zagęszczenie jest tu wyjątkowo duże.
Udało się uzyskać bardzo dużo materiału archiwalnego, jeśli chodzi o ulicę Szelągowską i wiadukt kolejowy. Równolegle trwają prace nad analizą koncepcji wykorzystania wiaduktu w ulicy Garbary – lub innych alternatywnych przejazdów.
Zakończenie całości prac analitycznych przewidziane jest na grudzień.
Zapraszamy na IV Kongres Transportu Publicznego, który odbędzie się w Warszawie w dniach 19-20 października 2015 roku. Wśród poruszanych tematów znajdzie się między innymi mobilność Polaków, technologie służące mobilności oraz kwestie planowania i realizacji celów rozwoju miast.
Więcej informacji o Kongresie znajdziesz tutaj.