- Chcemy, żeby poznańska komunikacja, która w tej chwili jest jedną z najlepszych w Polsce, za kilka lat, uwzględniając nową perspektywę unijną, była najlepsza. Wiemy, że mamy pewne zaległości i dużo do zrobienia, ale mamy konkretny plan i cel. Dążymy do najlepszej komunikacji w Polsce – zapewniał kilka dni temu Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.
Poznańscy urzędnicy zaprezentowali plany transportowe miasta podczas konferencji na przystanku tramwajowym Piasnicka/Rynek, później zrelacjonowanej w serwisie urzędu miasta. Nie hamowali się w deklaracjach. – W codziennych wyborach transport publiczny ma wygrywać z komunikacją indywidualną - zapowiadał Jan Gosiewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.
Według miejskich danych w ciągu ostatnich dziesięciu lat w mieście przybyło ponad 100 tys. zarejestrowanych samochodów osobowych. W 2018 roku tylko pojazdów osobowych było 389 tys., co daje 725 aut na 1000 mieszkańców. Do tego należy doliczyć ponad 100 tys. innych zarejestrowanych pojazdów oraz ponad 170 tys. aut, które codziennie wjeżdżają do Poznania spoza jego granic. Liczba pojazdów przekracza wówczas liczbę mieszkańców.
Ale jednocześnie w 2018 r. z tramwajów w Poznaniu oraz autobusów na terenie miasta i gmin ościennych skorzystało prawie 260 mln pasażerów. To 4 mln więcej niż w roku poprzednim i ponad 60 mln w porównaniu z rokiem 2013.
Co Poznań chce poprawić? Planowane zmiany podzielono na trzy obszary – A, B i C, co odpowiada „atrakcyjności”, „buspasom” i „cyfryzacji”.
A B C
Poprawie atrakcyjności ma sprzyjać rozbudowa parkingów P&R. Obecnie trwa budowa parkingu tego typu przy skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Św. Michała, a do końca 2020 roku powstaną dwa kolejne: przy stacji PKP Poznań Strzeszyn oraz w okolicy ronda Starołęka. W planach jest również budowa parkingów przy węzłach przesiadkowych - na Górczynie, przy węźle Grunwaldzka oraz przy stacji Poznań Podolany. Przeanalizowana będzie możliwość wybudowania miejsc parkingowych przy innych stacjach kolejowych, jak np Poznań Wschód.
Od połowy 2019 r. postawiono w Poznaniu 150 nowych wiat przystankowych. Wiosną na dachach ośmiu z nich posadzony zostanie oczyszczający powietrze rozchodnik. W 2020 r. stanie 200 kolejnych wiat, a do 2025 r. na poznańskich przystankach ma ich stać łącznie 600.
W pierwszej połowie 2020 r. opracowany będzie program poprawy standardów przystanków. Po jego wprowadzeniu systematycznie naprawiane będą nawierzchnie, dojścia i chodniki przy przystankach. W 2021 r. powstanie kolejny przystanek wiedeński - przy rynku Jeżyckim.
Poznań chce wytyczać nowe buspasy, których dziś jest zaledwie 10 km, do czego trzeba doliczyć ok. 5 km śluz torowisk tramwajowych z ruchem autobusowym. W ciągu najbliższych kilku miesięcy pojawią się kolejne. Ponadto opracowana zostanie kompleksowa koncepcja dotycząca nowych buspasów w centrum.
Cyfryzacja w transporcie w Poznaniu ma oznaczać przede wszystkim zmiany w systemie biletowym. W 2020 roku wypracowana zostanie również strategia rozwoju poboru opłat i sprzedaży biletów. Rozpatrywana będzie możliwość w najbliższych latach m.in. płatności bezdotykowych lub przez aplikację, czy wprowadzenia biletomatów w pojazdach z możliwością płacenia bezgotówkowo.
Sukcesywnie zwiększana jest liczba Tablic Informacji Pasażerskich. W tym roku stanie ich przynajmniej 20. Z kolei pasażerowie na poziomie -1 i -2 ronda Kaponiera będą mogli ze specjalnych ekranów odczytać, jaki tramwaj lub autobus, i o której godzinie, odjedzie z konkretnego przystanku w rejonie całego ronda, a także przystanku Bałtyk.
Urzędnicy przypomnieli też, że wiosną planowane jest rozszerzenie Strefy Płatnego Parkowania, wyznaczona będzie część śródmiejska, a także wzrosną opłaty za parkowanie. Zaproponowane zmiany zwiększą dostępność miejsc parkingowych, zwłaszcza dla osób mieszkających w strefie.
Dodatkowo w Poznaniu ruszyły prace nad Planem Zrównoważonej Mobilności Miejskiej. Będzie to kompleksowy dokument, który powstanie do listopada 2020 r. i obejmie wszystkie zagadnienia dotyczące komunikacji i przemieszczania się w obrębie miasta oraz wskaże dalsze kierunki ich rozwoju.
Wydatki na infrastrukturę i tabor
Ważnym elementem, mającym uatrakcyjnić transport zbiorowy, są nowe inwestycje oraz modernizacje i remonty istniejącej infrastruktury. Flagową inwestycją Poznania jest obecnie budowa trasy tramwajowej na Naramowice, która uruchomiona zostanie pod koniec 2021 r. Sukcesywnie trwa również przebudowa w ramach Programu Centrum. W zeszłym roku zmodernizowany został odcinek ul. Św. Marcin pomiędzy ulicami Gwarną i Ratajczaka, natomiast w tym rozpoczną się prace w dwóch innych miejscach: na skrzyżowaniu ulic Św. Marcin, Towarowej i al. Niepodległości oraz na ul. Św. Marcin od ul. Ratajczaka w kierunku Al. Marcinkowskiego. Docelowo, po zakończeniu wszystkich etapów Programu, wybudowana zostanie linia tramwajowa wzdłuż ul. Ratajczaka, a także zmieni się układ komunikacyjny w rejonie placu Wolności, ul. 27 Grudnia, Gwarnej i Mielżyńskiego. Nowa trasa tramwajowa z pętlą powstaje już wzdłuż ul. Unii Lubelskiej. Przebudowane będzie rondo Rataje. W planach są już kolejne inwestycje: budowa II etapu Tramwaju na Naramowice - pomiędzy pętlą Wilczak a Małymi Garbarami oraz tras tramwajowych na: os. Kopernika, Klin Dębiecki, Poznań-Wschód, do tzw. Bramy Zachodniej oraz Marcelin.
Od 2014 r. na inwestycje w tabor miasto wydało ponad pół miliarda złotych. W tym mieści się m.in. 88 autobusów (w tym 21, już zakontraktowanych elektrobusów) oraz 90 tramwajów (ponad połowa to najnowocześniejsze Moderusy Gamma). W najbliższym czasie rozpisany zostanie przetarg na kolejne autobusy elektryczne. MPK Poznań uzyskało dofinansowanie w wysokości ponad 90 mln zł. Planowany jest zakup 37 pojazdów – 6 przegubowych i 31 standardowej długości.