Plany Bydgoszczy nie kończą się na budowie tramwaju do Fordonu. Władze miasta zapowiadają kolejne inwestycje tramwajowe w nowej perspektywie unijnej. – Stawiamy teraz na transport zbiorowy. Mamy wytypowane trzy trasy – deklaruje Rafał Bruski, prezydent Bydgoszcz. Miasto jest współorganizatorem tegorocznego Kongresu Transportu Publicznego.
Witold Urbanowicz, Transport-Publiczny.pl: Jakie znacznie ma budowa tramwaju do Fordonu dla całego układu komunikacyjnego miasta?
Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy: Bardzo duże. To tak naprawdę kilka dzielnic, w których mieszka łącznie ok. 80 tys. osób, z czego większość dojeżdża – czy do szkół, czy do pracy – do centrum i to jest odległość kilkunastu kilometrów. Dzisiaj ten rejon obsługuje wyłącznie komunikacja autobusowa. Szukamy tych bardziej ekologicznych, niskoemisyjnych rozwiązań w transporcie publicznym, stąd tramwaj do Fordonu. Dzięki temu pasażerowie zyskają dużo szybszą podróż. Na drodze znajdują się skrzyżowania, światła i wiele innych utrudnień. Natomiast trasa tramwajowa została tak ukształtowana, że minimalizuje kolizyjne sytuacje, a dodatkowo będzie miała priorytet, więc będzie to najszybszy sposób przemieszczania się z Fordonu do miasta.
Czy znany jest model organizacyjny – kto będzie obsługiwał tę trasę? Spółka Tramwaj Fordon czy MZK Bydgoszcz, który obsługuje inne linie tramwajowe w mieście?Aby nie popełnić błędu i zoptymalizować model obsługi pod kątem potrzeb mieszkańców i sprawnego, ekonomicznego zarządzania zleciliśmy zewnętrzne analizy. To sytuacja aktualnie niespotykana w kraju, gdzie tak naprawdę na terenie jednego miasta będzie funkcjonować – jeśli nic nie zmienimy – dwóch operatorów tramwajowych. Zastanawiamy się jak ten model zbudować, wszystkie warianty są możliwe. Dokumenty będą gotowe w tym roku.
Kiedy pasażerowie skorzystają z tramwaju do Fordonu?
Wciąż trwa budowa linii. Z tramwaju pasażerowie skorzystają albo w grudniu 2015 r., albo w styczniu 2016 r.
Jakie są plany miasta na nową perspektywę UE, jeżeli chodzi o transport publiczny?Mamy wytypowane trzy inwestycje tramwajowe, które chcielibyśmy zrealizować. Każda z nich wiąże się z zakupem tramwajów, a jednocześnie jeśli będzie można kupować pojazdy bez infrastruktury, to także będziemy z takiej możliwości korzystać. Chciałbym, jako prezydent miasta, w którym jest Pesa – nasz największy pracodawca i świetnie zarządzana, rozpoznawalna na świecie firma z wieloma nagrodami – żeby wszystkie tramwaje w Bydgoszczy były tramwajami Pesy. Niekiedy zdarza się, że goście Pesy przyjeżdżają, spoglądają na ulice i nie mogą dostrzec jej produktów. To się zmieni się częściowo [z dostawą 12 Swingów do obsługi trasy do Fordonu], a w przyszłej perspektywie powinno zmienić się w całości.
Jeżeli chodzi o inwestycje, to jedna dotyczy Kujawskiej – chcemy połączyć Górny Taras z Dolnym. Linie tramwajowe są równolegle do siebie położone, ale tak naprawdę to jest niezamknięta pętla. Pasażerowie jadą mocno na około – kilka kilometrów w jedną stronę, potem kilka kilometrów wracają, by znaleźć się niecały kilometr od miejsca, z którego wyruszają.
Dodatkowo planujemy ułatwić połączenie Fordonu, Bartodziejów i Kapuścisk. W ramach tej inwestycji przewidujemy dodatkową przeprawę mostową i spięcie dwóch linii tramwajowych biegnących wzdłuż Brdy. Jeśli starczy środków, to trzeci projekt, jaki rozważamy, to przedłużenie linii tramwajowych od ronda Kujawskiego w kierunku Błonia przez rondo Poznańskie. Z jednego powodu – mamy taką sytuację w mieście, że 80% linii tramwajowych przejeżdża krótkim kilkusetmetrowym odcinkiem szyn w samym centrum miasta. Jeśli tam cokolwiek się wydarzy – wypadek tramwajowy czy samochodowy – następuje blokada i cała nasza sieć jest niewydolna. Ten trzeci duży projekt pozwala tę sieć spiąć i to newralgiczne miejsce ominąć.
III Kongres Transportu Publicznego odbędzie się 30 października w Bydgoszczy. Imprezie towarzyszą Okrągły Stół Transportu Publicznego, poświęcony finansowaniu inwestycji komunikacyjnych w nowej perspektywie UE, forum inwestycji autobusowych, tramwajowych i trolejbusowych. Organizatorami są Rafał Bruski, prezydent miasta, Stowarzyszenie Transportu Publicznego oraz portal Transport-Publiczny.pl.