Po dwudniowej przerwie głowieńska komunikacja miejska zaczęła funkcjonować ponownie. W przyszłości jej działanie ma być dużo stabilniejsze. MZK będzie bowiem dysponować dwoma autobusami. Lokalny samorząd chce, by wkrótce zostały one wymienione na nowe.
Komunikacja miejska w Głownie jest
najmniejszym systemem transportu publicznego w kraju. – Obsługuje ją jeden autobus – mówi Renata Piechut-Machnicka z Urzędu Miejskiego w Głownie. Wykonuje on kilka kursów dziennie. Skromność zasobów taborowych Miejskiego Zakładu Komunalnego powoduje, że jedyna (acz realizująca aż trzy warianty) linia bywa relatywnie często zawieszana. Dzieje się tak zawsze, gdy niemłody już pojazd psuje się, a jego naprawa zajmuje kilka dni.
Komunikacja bezpłatna, ale niepewnaOstatnia poważna awaria miała miejsce 7 grudnia. Władze miasta brały pod uwagę nawet kasację pojazdu i ogłosiły zawieszenie funkcjonowania komunikacji miejskiej na czas nieokreślony. – Wysłużony autobus MZK popsuł się na tyle poważnie, że na trasę może już nie powrócić – czytamy w oficjalnym komunikacie. Nie powiodła się także próba organizacji pojazdu rezerwowego. – Awarii uległ również bus, który Miejski Zakład Komunalny w Głownie wykorzystywał w komunikacji zastępczej – wskazywał Urząd Miejski.
Naprawa okazała się jednak mniej skomplikowana niż sądzono i udało się ją przeprowadzić w niedługim czasie. – Z uwagi na awarię autobusu komunikacja miejska nie funkcjonowała przez dwa dni: 8 i 9 grudnia – relacjonuje Renata Piechut-Machnicka. – Pojazd już jest naprawiony – dodaje. 11 grudnia wprowadzony został nowy rozkład jazdy, który zakłada realizację dziewięciu kursów okrężnych i dodatkowo dwóch na krótkiej trasie zjazdowej.
Podróżni korzystają z autobusu bezpłatnie.
Głowno chce kupić pojazdy niskoemisyjnePrawdziwą rewolucją wydaje się jednak zapowiedź wprowadzenia do regularnej eksploatacji drugiego autobusu, co ma zapobiec podobnym komplikacjom w przyszłości. – Myślimy, że jego wyjazd w trasę będzie możliwy jeszcze przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia – zapowiada przedstawicielka lokalnego samorządu. Ma być większy od znanego z ulic Głowna Mercedesa O100 – pomieści ponad 50 pasażerów (z czego 19 na miejscach siedzących).
Docelowo podłódzkie miasto chce jednak zastąpić oba autobusy nowymi. – Gmina Miasta Głowno ubiega się o dofinansowanie unijne zakupu dwóch nowych autobusów niskoemisyjnych w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych – mówi Renata Piechut-Machnicka. Na razie nie jest jednak pewne, czy dotację uda się uzyskać. W tym roku MZK testowało już elektryczny autobus AMZ CS8,5E.