Od soboty obsługa podróżnych na głównym szczecińskim dworcu odbywa się w tymczasowej siedzibie, co ma związek z rozpoczętym remontem budynku dworca Szczecin Gł. Lokalne media informują, że sam dworzec tymczasowy funkcjonuje bez utrudnień, natomiast poważnym problemem są korki tworzące się na przebiegającej przed dworcem ul. Kolumba.
Tymczasowy dworzec ulokowano w siedzibie dawnej zajezdni tramwajowej (dziś mieści się tu Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Rozwoju Gospodarczego-Szczecińskie Centrum Przedsiębiorczości). W rejonie tymczasowego dworca zlokalizowano przejście dla pieszych z sygnalizacją świetlną – i to ona,
jak informuje lokalny dodatek „Gazety Wyborczej”, powoduje korki. Cykl świateł, jak podaje „GW”, został ustawiony następująco: 20 sekund zielonego dla pieszych i autobusów opuszczających pętlę przy dworcu oraz minuta i 20 sekund zielonego dla jadących ul. Kolumba. Do tego dochodzą dodatkowe przerwy w chwili, gdy na nowym przystanku przy tymczasowym dworcu zatrzyma się tramwaj.
Efektem korków jest m.in. to, że kierowcy jadący od strony Bramy Portowej zastawiają wyjazd z ulicy Owocowej w kierunku placu Tobruckiego. W efekcie, jak podaje „GW”, doszło np. do sytuacji, że autobus linii 87 po opuszczeniu przystanku końcowego na Owocowej przebijał się na plac Tobrucki 14 minut, w sytuacji, w której rozkład czas przejazdu góra 2 minuty.
Reporter „GW” obserwował funkcjonowanie tymczasowego dworca w porannym i popołudniowym szczycie w poniedziałek. Zwrócił uwagę na to, że sam dworzec działa sprawnie, natomiast w innych miastach na dworcach pojawiają się problemy z informowaniem, na czym polega szczeciński remont. – Ruch pasażerów odbywa się bez problemu. Pomagają im dobrze widoczni pracownicy PKP, informujący o zmianach i rozdający plan z rozrysowaną organizacją ruchu. Wciąż czynny jest też tunel pod torami. Pasażerowie spoza Szczecina i regionu, z którymi rozmawialiśmy, byli zaskoczeni jednym: mniejszymi kłopotami, niż się spodziewali. „W Warszawie w informacji na dworcu uprzedzono mnie, że jest modernizacja dworca w Szczecinie i pociąg może zatrzymać się gdzie indziej”, mówił nam pasażer ze stolicy, który wysiadł tam, gdzie zawsze się wysiada. (…) W tymczasowym dworcu cicho, spokojnie, jasno i ciepło. Działa już kawiarnia, sklep, kantor, widać ochroniarza. Atmosfera jak ze schludnego małego dworca w niewielkiej miejscowości – relacjonuje „GW”.
Remont szczecińskiego dworca podzielono na dwa etapy – pierwszy ma się zakończyć do przyszłego, drugi ma być realizowany w oparciu o środki pomocowe UE z nowej perspektywy (2014-20) i rozpocznie się nie wcześniej niż w 2016 r. W I etapie, oprócz samego dworca (jego część zostanie wyburzona, a w jej miejsce powstanie nowy dwupoziomowy obiekt), wyremontowane zostaną perony 1 i 4, wybudowana zostanie także nowa kładka nad peronami z systemem schodów ruchomych i wind. W II etapie wyremontowana zostanie istniejąca kładka, przebudowane będą perony 2 i 3, a także wiaty nad peronami.