W zakładach w Pilźnie ruszyła produkcja tramwajów Škoda ForCity 52T dla Pragi. W sumie stolica Czech może zamówić do 200 takich pojazdów.
Obecnie rozpoczęła się produkcja metalowych elementów, które będą zespawane w pudło pierwszego tramwaju nowej serii. Na początku powstaną trzy pojazdy, które zostaną wykorzystane do testów i homologacji. Po tym rozpocznie się produkcja seryjna.
– To pierwszy krok w długiej drodze do wyprodukowania nowych tramwajów. Choć poświęciliśmy tysiące godzin w przygotowanie projektu, to dopiero teraz zaczynamy widzieć owoce naszej pracy – mówi Tomáš Ignačák, wiceprezes zarządu Škody.
Kolejnym kamieniem milowym będzie ukończenie pierwszego zespawanego i pomalowanego pudła tramwaju, które potem będzie przechodziło szereg testów. Powinno to nastąpić w ciągu III kwartału tego roku.
– Za rekordowym rozwojem linii tramwajowych i planowaną realizacją obwodu tramwajowego idzie wymiana taboru. Zgodnie z kontraktem Praga
może zamówić do 200 tramwajów 52T, z czego pierwsza partia – obejmująca 20 pojazdów – może zostać dostarczona do końca 2025 r. – mówi Zdeněk Hřib, zastępca burmistrza Pragi ds. transportu.
– Zgodnie z harmonogramem pierwszy tramwaj powinien przyjechać do nas na początku 2025 r. Przejdzie szereg testów i proces homologacji. W ciągu I połowy 2025 r. dotrą kolejne dwa pojazdy, które również zostaną wykorzystane do uzyskania homologacji. Zakładamy, że dostawy pierwszych 20 tramwajów zakończą się w grudniu 2025 r. – mówi Jan Šurovský, członek zarządu i dyrektor techniczny przedsiębiorstwa DPP w Pradze.
Pięcioczłonowe tramwaje mają 32 m długości i są oparte na czterech wózkach, z czego skrajne są w pełni obrotowe, a środkowe – częściowo obrotowe. W pojeździe znalazło się aż 70 miejsc siedzących (większość w kierunku jazdy) i 173 miejsc stojących. Tramwaj jest w pełni niskopodłogowy. W ostatnim okresie poprawiono i dopracowano malowanie, a także wykończenie wnętrza (oświetlenie, materiał na podłodze, system informacji pasażerskiej, rozmieszczenie kontrolek, ergonomia siedzenia kierowcy).