Po fiasku dużego przetargu na węzeł Ülemiste w Tallinie zamówienie podzielono na trzy części. Po przetargu na przebudowę infrastruktury torowej ruszył przetarg na podziemną konstrukcję przyszłego dworca.
Wielki przetarg na przebudowę torów 1520 mm, budowę linii 1420 mm orz dworca zakończył się fiaskiem – wystartowała jedna firma, znacznie przekraczając kosztorys. W efekcie zdecydowano się podzielić zamówienie.
Pierwszy nowy przetarg rozpisano na
przebudowę infrastruktury torowej. Konieczne jest rozebranie 16,3 km torów linii 1520 mm i budowa ponad 8 km nowej linii. W postępowaniu wpłynęły trzy oferty i wszystkie mieszczą się w budżecie. Umowa ze zwycięzcą ma zostać podpisana do końca roku, a większość prac miałaby zakończyć się w 2024 r., choć realizacja kontraktu potrwa do 2026 r. – Pasażerowie będą mogli korzystać z obecnych peronów do wiosny 2025 r. Następnie ruch zostanie przełożony na nowe perony – mówi Marko Kivila z Rail Baltiki.
Teraz ruszył przetarg na konstrukcję nośną podziemnej części przyszłego dworca. Termin składania ofert mija w styczniu. Wartość szacunkowa zamówienia to 66,5 mln euro. Prace miałyby wystartować wiosną 2023 r. i potrwać do III kwartału 2026 r. Potem ruszą prace związane z architektoniczną częścią dworca.
Dokumentację projektową przygotowały pracownie OU Reaalprojekt i OU Allspark. Za rozwiązania architektoniczne jest odpowiedzialny zespół Zaha Hadid Architects i Esplan OU.
W sumie w ramach projektu Rail Baltiki powstać ma 870 km normalnotorowej linii kolejowej o rozstawie 1435 mm: 392 km na Litwie, 265 km na Łotwie i 213 km w Estonii. Obecnie w krajach tych dominuje rosyjski rozstaw 1520 mm.