Dobra wiadomość dla transportu publicznego. Od 15 maja złagodzone zostaną obostrzenia dotyczące liczby miejsc. Będzie można przewozić tylu pasażerów, ile jest miejsc siedzących lub 50% ogólnej pojemności pojazdu.
W Dzienniku Ustaw ukazało się rozporządzenie z 6 maja w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Bardzo ważnym punktem, o
który walczyła cała branża transportowa, jest limit miejsc w środkach przewozu.
Przypomnijmy, że gdy 28 kwietnia przedstawiony został harmonogram odmrażania gospodarki na najbliższe tygodnie,
pominięto w nim kwestię transportu publicznego. Tymczasem od października ubiegłego roku obowiązują w nim drastyczne limity liczby miejsc - środkiem transportu albo pojazdem można przewozić, w tym samym czasie, nie więcej osób niż wynosi 50% liczby miejsc siedzących albo 30% liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących. To powoduje
gigantyczne problemy prowadzące do upadłości firm i zwiększenia wykluczenia transportowego, a co szczególnie ważne - nie ma na to uzasadnienia naukowego, bo
transport nie jest istotnym miejscem transmisji wirusa.
Jak się okazuje, apele branży zostały częściowo wysłuchane. W opublikowanym rozporządzeniu, od 15 maja powrócą poprzednie limity - środkami publicznego transportu zbiorowego będzie można przewozić tyle osób ile wynosi 100% liczby miejsc siedzących albo 50% liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących określonych w dokumentacji technicznej. Zmiana dotyczy również przewoźników dalekobieżnych - autobusowych i kolejowych. Warto dodać, że pojazdami samochodowymi przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą będzie można przewozić, w tym samym czasie, nie więcej osób niż wynosi połowa miejsc siedzących.
Przedłużony został także obowiązek noszenia maseczek w transporcie. Rozporządzenie determinuje obostrzenia, które będą obowiązywać do 5 czerwca. Dalsze kroki opisze już kolejny dokument.