PKS Łódź stracił kolejne linie uruchamiane na zlecenie samorządów – tym razem w gminie Rzgów. Ta zmniejszyła zamówienie, likwidując najbardziej deficytowe kursy. Choć miały one wrócić do rozkładu jazdy po wakacjach, podjęto decyzję o stałej rezygnacji z ich obsługi.
W lipcu informowaliśmy na naszych łamach o
cięciach w rozkładzie jazdy łódzkiego PKS wprowadzonych na okres wakacji – szkolnych lub studenckich. Przewoźnik przestał wykonywać swoje komercyjne kursy do Konina i Uniejowa, ale zamierza przywrócić obsługę tych tras wraz z początkiem października. Na wniosek Urzędu Miasta i Gminy Rzgów wstrzymał także przewozy w relacjach Rzgów – Romanów, Rzgów – Kalinko Wodociągi i Rzgów – Bronisin. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na stronie internetowej przedsiębiorstwa miały one zostać wznowione 1 września.
Z rozkładu wypadły połączenia najbardziej deficytoweWiemy już jednk, że tak się ostatecznie nie stanie. – Połączenia zostały zlikwidowane na stałe – powiedział nam bowiem Adam Stawiany, p.o. kierownik Referatu Godpodarki Komunalnej w Urzędzie Miejskim w Rzgowie. Miejscowości, które były więc do tej pory skomunikowane ze stolicą gminy, a zatem pośrednio także i z Łodzią, zostały właśnie pozbawione regularnego transportu publicznego.
Skąd decyzja o likwidacji kilkunastu kursów? – Cięcia podyktowane są niską rentownością połączeń – tłumaczy nasz ozmówca. Samorząd wciąż korzysta jednak z usług Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej w Łodzi. Fma ndal obsługuje trasę Łódź (Kilińskiego / Broniewskiego) – Rzgów – Czyżeminek. Oprócz pełnowymiarowych autobusów do realizacji kursów tej relacji wystawiane są także minibusy.
Jeden zamawiający, trzy systemy biletóweCzy należy spodziewać się dalszych cięć? – W chwili obecnej gmina nie planuje zmian w organizowanej przez siebie komunikacji – zapewnił nas Adam Stawiany. Obok braku redukcji oznacza to jednak również utrzymanie systemowego braku integracji organizowanych połączeń. Rzgów dotuje bowiem nie tylko linię PKS (funkcjonującą na zasadach przewozów na obszarach pozamiejskich), ale także połączenia MPK-Łódź do Łodzi i MZK Pabianice do Pabianic będące elementami systemów komunikacji miejskiej – łódzkiej i pabianickiej. W tych zaś obowiązują różne systemy biletowe, oczywiście w każdym przypadku odmienne od tych stosowanych w autobusach PKS.
Decyzja rzgowskich władz lokalnych jest złą informacją nie tylko dla pasażerów, ale i dla łódzkiego przewoźnika. Siatka obsługiwanych przez niego tras regularnie się bowiem kurczy, a w ostatnim okresie ze współpracy z firmą zrezygnowały całkowicie gminy Tuszyn i Lutomiersk. Wcześniej zlikwidowana została zaś własna linia podmiejska do Brzezin.