Nowym obszarem zainteresowania Siemensa jest rower miejski. We współpracy z portugalską firmą Orbita Siemens przygotował kompleksowy system wypożyczalni dla Lizbony. Nim i nie tylko nim chwalił się podczas targów Intertraffic w Amsterdamie.
Siemens pokazał na nich naprawdę wiele. Cała wystawa, zajmująca pokaźny obszar jednej z hal, poświęcona była organizacji transportu przyszłości. Miała zapewnić oglądających, że Siemens jest globalnym liderem pod względem inteligentnych rozwiązań, pomagających zarządzać transportem w miastach i poza nim, a także proponującym konkretne rozwiązania techniczne, najczęściej we współpracy z lokalnymi producentami. Przy tym wszystkim nie bez znaczenia jest gigantyczne doświadczenie Siemensa we wdrażaniu rozwiązań elektrycznych.
Inteligentny rower miejski ma pomóc w walce z korkami
Stąd obecność Siemensa w dość wąskim gronie twórców systemu roweru miejskiego. We współpracy z portugalską Orbitą, wywodząca się z Niemiec firma, zaprezentowała kompletny system wypożyczalni, który już działa w Lizbonie.
Siemens potraktował rower miejski jako nieodłączny element nowoczesnej i dbającej o powietrze metropolii. Opracował system, który ma maksymalnie służyć użytkownikowi, ale przede wszystkim zbierać parametry rowerów, rejestrować trasy przejazdów. Siemens zbierając dane ma więc możliwość ingerencji w system, opracowania wniosków z jego działania. W warstwie podstawowej wie też sporo na temat kondycji każdego roweru, może błyskawicznie reagować na sytuacje, w której na stacji brakuje rowerów.
W tym celu działa opracowane przez Siemensa centrum monitoringu systemu, gdzie na bieżąco można reagować na sytuacje losowe i tendencje stałe. W praktyce możliwe jest np. obniżenie opłat (oczywiście w porozumieniu z miastem) za korzystanie z roweru miejskiego lub zupełne ich zniesienie, gdy poziom zanieczyszczenia powietrza osiągnie poziom krytyczny. Co ciekawe – każda ze stacji natychmiast podaje do centrali takie dane, jak ilość wypożyczonych rowerów i ich stan, podgląd na wykorzystanie stacji, a nawet temperatura powietrza i jego wilgotność. W przypadku rowerów elektrycznych – stacja na bieżąco oceni, jakie jest naładowanie baterii roweru. Możliwe jest nawet zdalne włączenie alarmu na stacji, w przypadku, gdy stwierdzi się próbę kradzieży roweru… Oczywiście, dane zebrane przez Siemensa bardzo pomogą miastu w ewentualnej decyzji o rozwoju systemu. Kierunek działań rozwojowych będzie jasno określony na podstawie zebranych informacji.
Portugalska Orbita była odpowiedzialna za budowę, w porozumieniu z Siemensem, 1410 rowerów, 140 stacji i 2638 punktów dokujących na nich. Z kolei Siemensowi przypadło w udziale utrzymanie rowerów (w części elektrycznych) i stacji oraz zarządzanie opisanym wyżej systemem.
Powstaje nowy inteligentny przemysł zarządzania infrastrukturąIstnieje duże prawdopodobieństwo, że system zarządzania rowerem miejskim Siemensa stanie się produktem oferowanym także innym miastom, we współpracy z rozmaitymi partnerami dostarczającymi urządzenia dokujące i rowery. Ta część koncernu Siemens, po wydzieleniu
kolejowej działki Siemensa i połączeniu jej z Alstomem, będzie z pewnością mocno rozwijana.
Zarządzanie ruchem staje się intratnym biznesem, którego perspektywy rozwoju są olbrzymie a zyski z niego – porównywalne z efektami realizacji potężnych inwestycji drogowych. Tym bardziej, że w bardzo wielu miejscach na nowe inwestycje infrastrukturalne brakuje już miejsca, a przestrzeń dla pieszych, rowerzystów, komunikacji publicznej czy nawet aut, można znaleźć wyłącznie poprzez jej organizację w sposób „miękki”. Czyli za pomocą inteligentnych rozwiązań porządkujących ruch.
Autobusy elektryczne w obszarze zainteresowania SiemensaSiemens pozostaje blisko e-mobliności i choć własnych autobusów raczej produkować nie będzie, to właśnie opracował bardzo wydajny system ładowania autobusów elektrycznych. Chwali się posiadaniem „miękkiego” know-how w takim projektowaniu sieci elektrycznych autobusów, które nie pozostawią miejsca na przypadkowość, znaną choćby z polskich prób wprowadzenia e-busów na ulice miast, często niepopartych głęboką analizą i doświadczeniem. Jest więc w stanie sprzedać, w porozumieniu z producentem taboru, dopracowany i gotowy do działania system, który w dodatku może też obsługiwać.
Ta logika działania jest podobna do metod działania koncernu z początku XX-wieku, kiedy Siemens odpowiedzialny był za dostawy kompletnych systemów tramwajowych, a nie tylko infrastruktury, metod zarządzania, czy taboru.