Szczecin także musi stawić czoła zwiększającej się cenie energii elektrycznej. W przyszłym roku miasto będzie musiało wydać na to ponad 250 tysięcy złotych więcej niż w roku obecnym. Jak na razie jednak stolica Pomorza Zachodniego nie przewiduje z tego powodu zmian w komunikacji publicznej.
Rosnące ceny energii elektrycznej są wyzwaniem dla samorządów, które muszą odpowiedzieć na pytanie czy ograniczać siatkę połączeń, podnosić ceny biletów komunikacji miejskiej, czy też szukać środków w innych miejscach budżetu. Pisaliśmy już
chociażby o Poznaniu, a teraz przyszedł czas na Szczecin.
Jak informuje nas Hanna Pieczyńska, rzecznika Tramwajów Szczecińskich, spółka ma zawartą umowę na zakup energii elektrycznej na dwa lata i obowiązuje ona do końca 2022 roku.
– Zapotrzebowanie na prąd w 2021 roku określono na 25 000 MWh jednak zużycie prawdopodobnie wyniesie 26 100 MWh. Szacowane zapotrzebowanie na 2022 rok przy założeniu wykonania wozokilometrów na poziomie z 2021 roku należy przyjąć na poziomie 26 000 MWh – informuje Pieczyńska.
Rzeczniczka mówi nam też o kosztach dostaw energii elektrycznej zarówno w tym, jak i przyszłym roku.
– Koszt dostawy energii elektrycznej w 2021 roku: Dystrybucja - 6 173 000,00 zł netto, Sprzedaż energii – 7 772 500,00 zł netto.
Szacowany wzrost kosztów energii elektrycznej w 2022 roku: Dystrybucja: 6 420 000,00 zł netto, Sprzedaż energii – na poziomie z 2021 roku (czyli 7 772 500 zł netto) – dodaje rzeczniczka.
Czy w związku z wyższymi kosztami organizator transportu, a więc Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego, planuje cięcia rozkładów lub też jakiekolwiek zmiany w komunikacji publicznej?
– Informuję, że na dzień dzisiejszy Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie nie przewiduje zmian w komunikacji, które wynikałyby bezpośrednio ze wzrostu cen energii – odpowiada Maciej Filipiak, zastępca dyrektora ds. Transportu Miejskiego ZDiTM Szczecin.