Większość miast posiadających sieci tramwajowe wykorzystała obecną perspektywę finansową UE do zakupu nowych pojazdów. Trwa teraz przetarg w Grudziądzu, a niebawem z postępowaniem ma wystartować Toruń. Wyjątkiem jest tutaj Szczecin. Tamtejszy przewoźnik zamierza kontynuować jedynie modernizację Tatr, a także montaż we własnym zakresie kilku sztuk nowych tramwajów.
W większości miast z tramwajami, dzięki środkom unijnym w ramach trwającej unijnej perspektywy finansowej na lata 2014–2020, rozstrzygnięto przetargi, podpisano umowy bądź zrealizowano dostawy nowych tramwajów. W tej chwili na oferty na dostawy czterech tramwajów czeka
Grudziądz. Niebawem przetarg ruszyć ma też
w Toruniu.
Na liście tej brakuje jednak Szczecina. – W tej chwili nie ma konkretnych planów zakupowych w ramach fabrycznie nowych tramwajów – przyznaje Hanna Pieczyńska, rzecznik prasowy Tramwajów Szczecińskich.
Szczecin na razie kontynuuje modernizację wysokopodłogowych Tatr (odświeżenie pojazdu nie przewiduje jego rozbudowy o niskopodłogowy człon). W sumie projekt rozpisany na lata 2017–2020 obejmuje modernizację 20 pojazdów typu KT4Dt oraz
montażu dwóch nowych, częściowo niskopodłogowych tramwajów. Nadwozia, podzespoły i inne niezbędne elementy dostarcza Modertrans.
Ten kierunek będzie kontynuowany, o ile zostanie przyznane dodatkowe dofinansowanie unijne. – Projekt zakłada możliwość wykorzystania prawa opcji na modernizację kolejnych 16 szt. tramwajów typu Tatra KT4Dt oraz montażu 2 szt. tramwajów częściowo niskopodłogowych w latach 2020–2023. W ramach działań spółki planujemy w 2021 r. montaż dwóch nowych tramwajów częściowo niskopodłogowych (w przypadku realizacji prawa opcji) – wskazuje Pieczyńska.