6,5-kilometrowa trasa tramwajowa na szczeciński Gocław ma zostać zmodernizowana, prawdopodobnie wraz z zajezdnią Golęcin, natomiast miasto nie ma środków na tę inwestycję. Do modernizacji mają trafić też tory na Wałach Chrobrego i Nabrzeżu Wieleckim, których przebudowa jest związana z budową Mostu Kłodnego, ale to zadanie również na ma finansowania. Co zrobi więc Szczecin?
Ostatnio
informowaliśmy o planach Szczecina dotyczących modernizacji trasy tramwajowej do pętli Gocław. Będzie to kolejne z dużych zadań modernizacyjnych (w zakresie torowisk tramwajowych), jakie przeprowadzi stolica Pomorza Zachodniego, choć w tym momencie trudno określić, kiedy mogłoby ono zostać zrealizowane, bowiem Szczecin
nie ma funduszy na tę inwestycję.
W rozmowie z nami wiceprezydent miasta Michał Przepiera wskazywał, że trasa na Gocław składa się z kilku etapów realizacyjnych - odcinka do pętli Ludowa, do wysokości zajezdni Golęcin oraz do samego Gocławia – Z mojej perspektywy przy wyłączeniu ruchu tramwajowego na jakimś z odcinków optymalnie byłoby po prostu od razu zrobić całość tej trasy, natomiast wyznacznikiem tutaj będą oczywiście pieniądze. Nie muszę dodawać, że wtedy z użytkowania byłaby wyłączona zajezdnia Golęcin – mówił Przepiera.
Modernizacja zajezdni Golęcin razem z torowiskiem
Czy oznacza to, że w ramach tego zadania modernizację przejdzie nie tylko same torowisko, ale również wspomniana zajezdnia, o remoncie której mówi się w mieście od lat, a która jest w tragicznym stanie i nie
jest przystosowana do serwisowania nowych tramwajów nisko- czy też częściowo niskopodłogowych?
– Logika wskazywałyby, że tak, bowiem wyłączenie tej trasy będzie najlepszym momentem do tego, żeby po prostu zmodernizować te zajezdnię. Na pewno będziemy tę sprawę analizować bo pojawiają się głosy, że zajezdnia w tamtym miejscu, nawet po remoncie nie rozwiąże wszystkich wyzwań. Będziemy o tym dyskutować – odpowiada Michał Przepiera.
6,5 kilometra dwutorowej trasy tramwajowej
Ewentualna modernizacja trasy tramwajowej, na którą na razie nie ma jakichkolwiek funduszy pozostaje więc raczej w sferze deklaracji a nie twardych działań. Miasto chciałoby, żeby w ramach tego zadania zmodernizowane zostało dwutorowe torowisko od Malczewskiego do samego Gocławia. To około 6,5 kilometra trasy wraz z trzema pętlami (Stocznia Szczecińska, Ludowa oraz Gocław), co pokazuje skalę tego wyzwania.
– Oczywiście gdybyśmy mieli mniej pieniędzy, to możnaby tam myśleć o modernizacji odcinka tylko do Ludowej, ale to nie ma sensu, bo pomiędzy Gocławiem a pętlą Ludowa mamy jeszcze zajezdnię Golęcin, która przy remoncie trasy, nawet tylko do Ludowej, i tak byłaby odcięta od sieci, więc moim zdaniem ewentualny pierwszy etap musiałby się odbywać co najmniej do wysokości zajezdni i potem ewentualnie drugi etap, na który złoży się to, co zostanie. Natomiast w mojej ocenie musimy zrobić po prostu całość i o to właśnie będziemy zabiegać – zapewnia nas wiceprezydent Szczecina.
Warto przypomnieć, że o konieczności modernizacji trasy na Gocław mówi się w mieście od dawna, a bardziej
intensywnie od ponad roku, natomiast w tym czasie zadanie to nie posunęło się do przodu ani o krok, w przeciwieństwie do stanu torów oraz zajezdni Golęcin.
Remont torów na Wałach Chrobrego
Do samego Gocławia dociera tylko linia nr 6, której trasa w dużej części pokrywa się z omawianym odcinkiem, natomiast w rejonie Dubois “szóstka” kieruje się w ulicę Łady a dalej Jana z Kolna i Nabrzeżem Wieleckim do Wyszyńskiego. Ten fragment sieci również wymaga modernizacji, natomiast będzie on realizowany zupełnie oddzielnie niż tory od Malczewskiego do Gocławia.
– Fragment ten (Dubois – Wyszyńskiego) jest ujęty w dwóch innych projektach. Po pierwsze Most Kłodny, w ramach którego zmodernizujemy tory między Wyszyńskiego a Trasą Zamkową, natomiast od Trasy Zamkowej do Dubois planujemy przebudowę Wałów Chrobrego, czy też “Bulwarów Odrzańskich” razem z torowiskiem na tym odcinku, choć wtedy patrzymy na to bardziej przez pryzmat przestrzeni a nie stricte zadania tramwajowego – mówi dla transportu-publicznego.pl Michał Przepiera.
Ciągła walka o Most Kłodny
Jak na razie miasto nie ma funduszy na oba wspomniane projekty, dlatego ich realizacja jest melodią przyszłości, choć Szczecin zaaplikował niedawno o dofinansowanie do budowy Mostu z jednego z centralnych konkursów i aktualnie oczekuje na rozstrzygnięcie tego naboru. To już kolejna próba zdobycia środków zewnętrznych, które mają pomóc zbudować Most wraz z nową trasą tramwajową na fragmencie Łasztowni, a dotychczasowe starania samorządu nie przyniosły pozytywnego skutku. W międzyczasie
trwa też aktualizacja dokumentacji projektowej dla tego zadania, co było zapowiadane w ubiegłym roku.
Z kolei plan na Bulwary Odrzańskie miasto przedstawiło wiele miesięcy temu. Więcej o tym pomyśle
można przeczytać tutaj.
Małe uelastycznienie sieci
Na styku obu opisywanych odcinków tramwajowych znajduje się węzeł Dubois. Kiedyś znajdował się tam komplet rozjazdów, umożliwiający jazdę z każdego w każdym kierunku, natomiast wiele lat temu wycięto łuki torowe łączące Dubois i Łady w kierunku Wałów Chrobrego. Przy okazji modernizacji torowisk brakująca relacja, której ślady wciąż widać, prawdopodobnie zostanie odtworzona – Najpewniej tak się stanie, bowiem w każdym miejscu, w którym modernizujemy torowiska, staramy się patrzeć na to zadanie przez pryzmat właśnie brakujących relacji skrętnych i je po prostu wykonywać, bo to uelastycznia naszą sieć i przydaje się częściej, niż można by się spodziewać – mówi wiceprezydent Michał Przepiera.