Siedemnaście używanych tramwajów ze Szwajcarii wyruszyło w podróż do Słowacji. W przyszłości będą elementem ekologicznego transportu na turystycznej linii między Čiernym Balogiem a Podbrezovą. Zanim jednak tak się stanie, słowacka trasa musi zostać zelektryfikowana.
Szwajcaria przebudowuje infrastrukturę lekkiej kolejki o długości 13 km, w swym charakterze przypominającej tramwaj, z Liestal pod Bazyleą do Waldenburga. Zmiana rozstawu z 750 mm do 1000 mm była powodem wystawienia wszystkich obsługujących ją wozów na sprzedaż. Warto wspomnieć, że była to jedyna linia o charakterze tramwajowym w ruchu pasażerskim w Szwajcarii o tak nietypowym rozstawie. Do obsługi trasy wykorzystywano 17 pojazdów zakupionych w latach 1986-1993. Teraz wozy będą własnością Słowaków i trafią m.in. do Czarnohrońskiej Kolei Leśnej.
Wiadomo, że aż sześć krajów wykazało zainteresowanie używanymi pojazdami, które Szwajcarzy chcą sprzedać za niewielkie pieniądze. – Było kilku poważnych kandydatów, ale słowacka oferta była najbardziej przekonująca – powiedział dziennikarzom Bruno Haffner, dyrektor operacji kolejowych w Baselland Transport. Ostatecznie wszystkie pojazdy sprzedano za 80 tys. franków (ok. 330 tys. zł).
Mimo że pojazdy zostały wyprodukowane ponad trzydzieści lat temu, są w dobrym stanie technicznym. Wozy już wyruszyły w podróż do portu w Bazylei. Stamtąd wyruszą pod koniec kwietnia w 3-tygodniową trasę statkiem po kanale Ren-Men-Dunaj do Bratysławy – do której powinny dotrzeć około 18 maja.
Najdroższą częścią całego przedsięwzięcia jest transport, który kosztuje Słowaków 250 tys. euro, czyli dwukrotnie więcej niż za same tramwaje wraz z osprzętem. Z Bratysławy pojazdy zostaną przetransportowane pociągiem do Doliny Górnego Hronu, gdzie w przyszłości będą wykorzystywane na trasie z Čiernego Balogu do Podbrezovej. Stanie się tak po elektryfikacji tego 17-kilometrowego odcinka. Lokomotywy parowe, które do tej pory woziły turystów po Czarnym Balogu, mają zostać uzupełnione o regularną linię komunikacji szynowej.
– Jestem głęboko przekonany, że uda nam się doprowadzić projekt do końca. Musimy dopilnować ukończenia dokumentacji projektowej, dopuszczenia tych pojazdów do eksploatacji i przystąpić do odnowienia linii – wyjaśnił Aleš Bílek, dyrektor Czarnohrońskiej Kolei Leśnej. Zgodnie z zapowiedziami zakupione pojazdy mogłyby wyjechać na trasę w 2025 roku.
Czarnohrońska Kolej Leśna to słowacka kolej wąskotorowa w Rudawach Słowackich, która powstawała w latach 1901-08. Początkowo jej funkcja była czysto przemysłowa. Dopiero w latach 20. zaczęła służyć do przewozu pasażerów między miejscowościami Čierny Balog i Hronec. Kolejka ma za sobą okres zawieszenia w latach 60. oraz fizycznej likwidacji w latach 80. Linię odbudowywano stopniowo po 1992 roku. Obecnie całkowita długość kolejki wynosi 17 kilometrów. Jest jednak projekt przedłużenia linii na północ z Podbrezovej.
Opracowywane jest studium wykonalności. Zgodnie z przygotowaną koncepcją w przyszłości linia kolejowa Čiernohronská mogłaby zapewnić połączenie z miastem Brezno i dalej z popularnymi obszarami turystycznymi Bystrá, Mýto pod Ďumbierom, Tále, Krupová i Krpáčovo.
Idea spotkała się nawet z zainteresowaniem lokalnych władz. – Pomysł jest bardzo dobry, biorąc pod uwagę, że sytuacja na drogach, zwłaszcza w weekendy, jest nie do zniesienia – skomentował Roman Švantner, burmistrz miasta Mýto pod Ďumbierom. – Wdrażając ten ekologiczny transport, skorzysta nie tylko przyroda, ale także region, jego mieszkańcy i goście – dodał Marian Alberty, burmistrz miasta Bystrá.
Warianty przedłużenia trasy z Podbrezovej pod Chopok, mat. prasowe