Intensywnie rozwijający się związek powiatowo-gminny Grodziskie Przewozy Autobusowe wyróżnia się – pod względem aktywności – wśród podobnych organizatorów transportu. Teraz samorządowy podmiot rozwija system informacji pasażerskiej. W przeciwieństwie jednak do podobnych systemów funkcjonujących w miastach, GPA zdecydowały się na e-papier, a nie wyświetlacze LED-owe. Takie rozwiązanie wiąże się z szeregiem korzyści.
Związek powiatowo-gminny to jeden z najszybciej rozwijających się organizatorów transportu regionalnego w Polsce – o rozszerzającej się każdego roku sieci połączeń i zakupach nowych autobusów już pisaliśmy na łamach portalu. GPA od początku zwracały szczególną uwagę na zapewnienie dobrego systemu informacji pasażerskiej. Wszystkie rozkłady jazdy dostępne są w aplikacji KiedyPrzyjedzie.pl oraz widoczne on-line (ze śledzeniem pojazdów) na Mapach Google. To nadal nie jest standard na liniach powiatowych i gminnych, a rzec można nawet, że jest to niestety rzadkość.
Teraz, w związku z notowanym wzrostem liczby pasażerów, GPA postanowiły rozbudować system informacji pasażerskiej. Na przystankach autobusowych ustawiono 11 wyświetlaczy wykonanych w technologii e-papieru (czarno-białe), na których wyświetlane są numery linii, kierunki i godziny odjazdów poszczególnych kursów, z prognozą rzeczywistego czasu odjazdu. Ekrany ustawiono na przystankach w trzech gminach – w Grodzisku Mazowieckim, Milanówku i Żabiej Woli – głównie w punktach przesiadkowych i koło stacji WKD.
GPA zamówiły ekrany w dwóch rozmiarach – duże (z ponad 10 wierszami) o wymiarach ok. 1,0x0,5 m oraz mniejsze (z 4 wierszami) o wymiarach ok. 0,3x0,4 m. Każdy słupek ma dodatkowo system głosowej informacji o najbliższych odjazdach, włączanej za pomocą przycisku.
Wyświetlane informacje są bardzo czytelne, co chwila dane o odjazdach są aktualizowane. Organizator zdalnie, z panelu dyspozytorskiego, ma także możliwość wyświetlania na tablicach komunikatów specjalnych np. informacji o zmianach rozkładów jazdy, utrudnieniach w ruchu lub objazdach. Na każdej tablicy umieszczono logo Organizatora i nazwę przystanku.
fot. red.Baterie zamiast podłączenia do sieci elektrycznejNowością, w porównaniu z tablicami funkcjonującymi w szeregu miast, jest wyposażenie każdej tablicy w baterie. Jak dowiadujemy się od organizatora, żadna z tablic nie jest podłączona do sieci elektrycznej. Dzięki temu montaż przez jedną ekipę 11 tablic w różnych lokalizacjach trwał jedynie 7 godzin. Tablice zostały uruchomione od razu po montażu. Rozwiązanie to pozwala także montować słupy z ekranami na dowolnie wybranym przez organizatora przystanku. Nie są potrzebne długotrwałe uzgodnienia i budowa podłączeń sieci elektrycznej. To zdecydowanie zmniejsza koszty realizacji inwestycji.
Baterie w każdej tablicy mają zapewnić prawidłowe funkcjonowanie przez okres 3 lat. Związek w zamówieniu już zapewnił sobie możliwość wymiany baterii po tym okresie na kolejne 3 lata. Gwarancja na baterie do systemu głosowej zapowiedzi przystanków wynosi za to aż 10 lat. Trzeba tutaj dodać, że włożona do tablicy bateria wystarcza na korzystanie przez okres 3 lat i nie jest w międzyczasie doładowywana ani wymieniana. Tablice nie są podłączone do paneli fotowoltaicznych.
mat. red.
Innowacyjne rozwiązanie prezentuje się bardzo dobrze, a jak jest z kosztami? Tablice zakupione przez GPA są ok. 3 razy tańsze w zakupie i ok. 10 razy tańsze w użytkowaniu (porównując koszt baterii z kosztem zużycia energii elektrycznej) niż stosowane w miastach tablice LED podłączane do sieci elektrycznej. Różnica w cenie jest więc olbrzymia. GPA wdrożyło takie tablice jako pierwszy organizator w Polsce, choć w zachodniej i północnej Europie takie tablice spotkamy już na tysiącach przystanków. Nowym rozwiązaniem już interesują się kolejne miasta. GPA zapowiada, że najprawdopodobniej skorzysta z prawa opcji i jeszcze w tym roku domówi kolejnych 12 tablic elektronicznych na przystanki. Dostawcą systemu jest firma Operibus, znana z rozwiązania KiedyPrzyjedzie.pl . Czekamy na kolejne nowości w GPA.
mat. red.