fot. Erel Herzog, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia.org
Długie oczekiwanie Tel Awiwu na otwarcie pierwszej linii „metra” – kolei lekkiej – ma nastąpić jeszcze w tym miesiącu. Serie nieprzewidzianych zdarzeń wielokrotnie przesuwały inaugurację miejskiego transportu kolejowego, który ze względu na duże zakorkowanie aglomeracji Tel Awiwu, jest bardzo potrzebny, aby usprawnić wewnętrzną komunikację.
Biuro prasowe izraelskiego ministra transportu, Miri Regewa, poinformowało, że inauguracja czerwonej linii kolei lekkiej w Tel Awiwie odbędzie się 18 sierpnia. Pierwsza linia „metra”, tak nazywają taką kolej w Izraelu, będzie mieć 24 kilometry długości, a pokonanie całej trasy zajmie około 80 minut. Udostępnione zostaną 34 stacje, a podróżni będą mogli przemieszczać się z Petach Tikwy przez Ramat Gan, Tel Awiw, Jaffę aż do Bat Jam – miasta położonego na południe od finansowej stolicy Państwa Izrael. Z metra dziennie powinno korzystać około 235 tys. osób. Oczekuje się, że pociągi będą kursować od sześciu do ośmiu minut.
– Firma otrzymała wszystkie niezbędne zezwolenia na otwarcie kolei miejskiej – czytamy w oświadczeniu ministerstwa, odnosząc się do NTA Metropolitan Mass Transit System, firmy znanej po hebrajsku jako Neta, która odpowiadała za budowę systemu metra. Jak podkreślono w oświadczeniu, zezwolenia zostały udzielone przez nienazwane „niezależne firmy niemieckie”, które w raporcie stwierdziły, że linia jest w pełni gotowa do otwarcia.
Prace nad systemem „metra” rozpoczęły się dziesięć lat temu, ale planowane otwarcie było wielokrotnie opóźniane przez awarie, problemy z bezpieczeństwem i inne, nieplanowane zdarzenia. Otwarcie pierwszej z trzech planowanych lekkich linii kolejowych jest postrzegane jako wielkie dobrodziejstwo dla regionu Tel Awiwu, który codziennie zmaga się z bardzo dużymi korkami samochodowymi.
W maju minister Regew zagroziła, że pozbawi NTA odpowiedzialności za system metra, który ma uzupełnić lokalny system kolei, powołując się na liczne opóźnienia i przekroczenie kosztów o trzy miliardy szekli (około 828 milionów dolarów). Jak podaje „The Times of Israel” minister regularnie dyskredytowała sieć kolejową Tel Awiwu, woląc przekazywać pieniądze niż ulepszanie transportu na obszarach peryferyjnych o niedostatecznym zasięgu lub w społecznościach ultraortodoksyjnych, gdzie posiadanie pojazdów mechanicznych jest na ogół niższe.
Operator metra starał się otworzyć czerwoną linię 15 maja, ale problem z układem hamowania awaryjnego nie został na czas rozwiązany. Jak stwierdzono w końcowym rapocie, na przeszkodzie otwarcia metra stawały także problemy z systemów sygnalizacji świetlnej, przydziału maszynistów, raportowania danych. NTA zmagało się nawet z problemem systemu sprzedaży biletów.
Władze miejskie oczekują, że po ukończeniu budowy trzech linii kolei lekkiej i trzech linii metra obraz Tel Awiwu ulegnie zmianie. Od dawien dawna nowoczesna metropolia obsługiwana były wyłącznie przez autobusy i dzielone taksówki (sherut).
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.