fot. Roman CzubińskiMaski chirurgiczne miały symbolizować zagrożenie smogiem
Przedsiębiorstwa komunikacyjne z całej Polski zapowiadają połączenie wysiłków w celu zmiany nawyków komunikacyjnych mieszkańców miast. Akcje na rzecz przesiadania się z samochodów do pojazdów transportu zbiorowego mają wykorzystywać przede wszystkim argumenty natury ekologicznej i zdrowotnej.
Smog zagraża wszystkim
Spotkanie zorganizowano podczas targów Trako 2015 w Gdańsku podczas Europejskiego Dnia bez Samochodu. – Czy mamy dość stania w korkach? Czy mamy dość smogu, który nas zatruwa? – pytała rzecznik MPK Poznań Iwona Gajdzińska. W ciągu ostatniej dekady liczba samochodów na tysiąc mieszkańców wzrosła w Polsce z 323 do 600. Rośnie także udział samochodów w podróżach wewnątrz miast. Mówcy podkreślali negatywne skutki takiego stanu: zanieczyszczenie powietrza oraz paraliż transportowy w godzinach szczytu.
– Przeciętny kierowca na staniu w korkach traci w ciągu roku średnio 10-12 dni i około 3 tysiące złotych – wyliczał rzecznik MPK Łódź Sebastian Grochala. Według podawanych na konferencji danych jednym samochodem w największych miastach podróżuje średnio zaledwie 1,4 osoby. Do przewiezienia 100 osób – tylu, ile zmieści się w jednym 18-metrowym autobusie przegubowym – potrzeba zatem ok. 70 samochodów, które ustawione jeden za drugim, zajęłyby ok. 250 metrów długości jezdni.
Inni prelegenci przytaczali prognozy, według których na skutek zanieczyszczeń atmosfery pokolenie obecnych dzieci może być pierwszym, w którym średnia długość życia będzie krótsza, niż w poprzednim. W Polsce największe stężenie zanieczyszczeń jest notowane w województwach na południu kraju: opolskim, śląskim, małopolskim i podkarpackim.
Komunikacja miejska: gaz, prąd i innowacyjność
Remedium na te zagrożenia może być – w ocenie organizatorów konferencji – sprawnie funkcjonująca komunikacja miejska. Przedsiębiorstwa transportu publicznego zostały określone jako jedne z bardziej innowacyjnych w skali kraju. Wśród inwestycji, którymi chwalili się przedstawiciele przewoźników, były nie tylko działania bezpośrednio zwiększające atrakcyjność ich usług dla pasażerów, ale i elementy ochrony środowiska. – W polskich miastach jeździ coraz więcej autobusów z silnikami spełniającymi wyśrubowane normy czystości spalin powyżej Euro V. W Poznaniu stanowią one już ponad połowę taboru – podkreśliła I. Gajdzińska. – Szkolimy naszych kierowców z technik eco-drivingu – dodał S. Grochala.
Nie brakuje także dalej idących inicjatyw: poszczególni przewoźnicy eksploatują pojazdy z ogniwami fotowoltaicznymi (rozwiązanie to pozwala zmniejszyć pobór prądu z alternatora i tym samym zużycie paliwa) czy przystosowane do zasilania gazem ziemnym (CNG i LNG).
Szczególne zainteresowanie budziła kwestia autobusów elektrycznych. – Wraz z upowszechnianiem się nowych technologii, umożliwiających zwiększanie zasięgu, obserwujemy wśród polskich przewoźników falę zainteresowania autobusami elektrycznymi. Na przykład w Warszawie jeździ ich już 10, podczas gdy po znacznie większym Berlinie tylko 4. Pojazdy świetnie się spisują, a ich eksploatacja jest 4-5 razy tańsza od autobusów zasilanych olejem napędowym. Do 2020 roku zamierzamy kupić 130 takie pojazdy – oświadczył Adam Stawicki z warszawskich Miejskich Zakładów Autobusowych.
Przykłady z zagranicy wskazują, że takie działania w dłuższej perspektywie mogą okazać się skuteczne. – Od kilkunastu lat w europejskich metropoliach takich jak Londyn czy Berlin wskaźnik motoryzacji spada. Dzieje się tak jednak nie tylko dzięki inwestycjom w infrastrukturę i tabor. Przyczyniają się do tego także działania edukacyjne – ocenił Igor Krajnow z Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie. „Autobus? Co to takiego?”
Właśnie działania edukacyjne będą stanowiły główną oś wspólnej kampanii przedsiębiorstw komunikacyjnych oraz Izby Gospodarczej Komunikacji Miejskiej. – Jutro we wszystkich miastach, które reprezentujemy, odbędzie się happening, podczas którego będziemy mówić o zagrożeniach związanych z zalewaniem miast przez samochody i promować komunikację miejską jako „oddech dla miasta” – zapowiada I. Gajdzińska. Działania na rzecz zmiany nawyków komunikacyjnych będą jednak miały także bardziej systematyczny charakter. Rzecznicy zgodnie podkreślają, że trzeba zaczynać je już od najmłodszych lat.
– Wymieniamy się doświadczeniami w zakresie edukacji komunikacyjnej. Na przykład łódzkie MPK prowadzi od kilku lat cykl zajęć dla dzieci „Akademia Kulturalnego Pasażera”, poświęcony kulturalnemu zachowaniu się w pojazdach, ale także temu, dlaczego nieraz warto wybrać podróż tramwajem lub autobusem. W ciągu roku przychodzi do nas zwykle ok. tysiąca przedszkolaków i uczniów klas 1-3 szkół podstawowych. Współpracujemy także z jednym z wydziałów Politechniki Łódzkiej – poinformował S. Grochala. Inni rzecznicy poszerzyli tę listę o prowadzenie konkursów dla uczniów, przygotowywanie we współpracy z władzami oświatowymi lekcji wychowania komunikacyjnego (czasami odbywających się podczas ruchu w specjalnie wynajętych pojazdach) oraz organizowanie dla chętnych klas zwiedzania zajezdni. Od tej pory wszystkie tego typu zajęcia w całym kraju mają wykorzystywać wspólne hasła i odwoływać się do podobnych danych.
Podane przez uczestników spotkania przykłady świadczą o tym, że zmiana mentalności będzie w wielu przypadkach bardzo trudna. – Dzieci wożone od najmłodszych lat samochodami w każde miejsce, do którego się udają, nie mają pojęcia o komunikacji zbiorowej. Nieraz trzeba wręcz tłumaczyć im, co to jest autobus i czym różni się od tramwaju... – mówił Rafał Smirnow z ZKM Gdynia.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.