W kilku miejscach rozległej sieci Tramwajów Śląskich zachowały się rozjazdy i ślepe tory, będące pozostałościami po zlikwidowanych trasach tramwajowych. W najbliższych latach Tramwaje Śląskie zakładają uproszczenie sieci.
W Będzinie, w rejonie przystanku Muzeum, znajduje się trójkąt torowy ze ślepymi torami w kierunku ul. Wolności. To pozostałość po zlikwidowanej w 2006 r. linii nr 25 do Wojkowic.
Infrastruktura jest utrzymywana w sprawności. – Torowisko jest przejezdne wraz ze wszystkimi rozjazdami. Prace wykonywane to bieżące utrzymanie rozjazdów, czyszczenie i smarowanie siodełek podiglicznych – mówi Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich. Jak dodaje, po raz ostatni trójkąt torowy był wykorzystywany 11 lutego przy okazji remontu zwrotnicy na „Nerce”.
Los tego węzła rozjazdowego wydaje się jednak przesądzony. – Z uwagi na bliskość Zajezdni Będzin oraz ronda czeladzkiego „Nerki” przedmiotowy trójkąt torowy wykorzystywany jest w ograniczonym zakresie. W ramach inwestycji własnych spółki przewidziano modernizację odcinka torowiska tramwajowego od zajezdni Rejonu nr 1 do ronda Nerka, w której przewidziano likwidację trójkąta torowego w rejonie przystanku Będzin Muzeum – zapowiada Zowada.
Pewnej optymalizacji dokonano natomiast w Gliwicach – przy wyjeździe z zajezdni. Jeszcze kilka lat temu znajdował się tutaj pełny trójkąt torowy, ze ślepymi torami w kierunku centrum Gliwic, będącymi pozostałością po zlikwidowanej w 2009 r. trasie. W ostatnich latach wymontowano jednak część krzyżownic i nie wszystkie relacje są już dostępne. – Dokonano tego celem optymalizacji kosztów utrzymania i remontu, przy zachowaniu wymaganej funkcjonalności węzła. Dostępne relacje umożliwiają zawracanie wozów jadących od strony Zabrza oraz wyjeżdżających z zajezdni. Torowisko utrzymane jest na ok. 35 metrów od ostrza iglic rozjazdu w kierunku Gliwic – mówi Zowada. Sieć trakcyjna urywa się na wysokości wiaduktu autostrady, choć tory prowadzą dalej (mają zostać rozebrane w ramach planowanej przez Gliwice przebudowy ul. Chorzowskiej). Tramwaje Śląskie planują utrzymać obecny stan – trójkąt jest wykorzystywany operacyjnie podczas remontów infrastruktury na terenie zajezdni Gliwice.
Kolejna pozostałość to węzeł rozjazdowy w rejonie skrzyżowania ul. Stara Cynkownia / Bytomska. To część dawnej linii nr 18 do Rudy Śląskiej.
Zlikwidowano ją w 2015 r. Nie ma tu pełnego trójkąta torowego, a w dodatku na jednym z torów stoi znak drogowy. – Torowisko jest przejezdne wraz ze wszystkimi rozjazdami i są wykonywane bieżące prace utrzymaniowe. Jest ono wykorzystywane głównie podczas remontów odcinka pomiędzy pętlą Biskupice a Osiedlem Pod Brzozami (intensywnie w latach 2020-2021) oraz czasami operacyjnie przy defektach tramwajów jako miejsce czasowego odstawienia wagonu (dzięki temu nie ogranicza się przejezdności pętli Biskupice) – mówi Andrzej Zowada. Tramwaje Śląskie nie przewidują likwidacji tych rozjazdów. – Chodzi o uelastycznienie układu torowego, wykorzystanie w sytuacjach awaryjnych oraz zmiany organizacji ruchu tramwajowego wynikających z prac utrzymaniowych na odcinku w kierunku Zabrza – mówi rzecznik.