Przetarg na budowę linii tramwajowej na ul. Kasprzaka jest na ostatniej prostej. KIO oddaliła ostatnie odwołanie i przed podpisaniem umowy Tramwaje Warszawskie muszą tylko przejść kontrolę uprzednią UZP. W tym przetargu oraz w drugim, na zajezdnię Annopol, było łącznie aż 16 odwołań.
Po ponad roku od wszczęcia postępowania Tramwaje Warszawskie
rozstrzygnęły w sierpniu przetarg na budowę trasy tramwajowej w ul. Kasprzaka wraz z przebudową przyległych odcinków infrastruktury tramwajowej. Postępowanie wygrał Strabag, ale podpisanie umowy wstrzymało odwołanie złożone do Krajowej Izby Odwoławczej. Jak poinformowały wczoraj (30 września) TW, Izba oddaliła ostatnie odwołanie. 0 Jesteśmy zdecydowanie bliżej podpisania umowy i wbicia pierwszej łopaty. Przed nami jeszcze standardowa kontrola przetargu przez prezesa UZP - poinformowała spółka.
To bardzo ciekawa inwestycja, która przyspieszy połączenie Odolan i Jelonek z drugą linią metra i centrum stolicy. Zakłada m.in. przekształcenie obecnego wykopu drogowego w tramwajowy. Więcej na jej temat
piszemy tutaj.
Warszawskie inwestycje tramwajowe w lesie odwołań
Odwołania składane przez potencjalnych wykonawców mocno wstrzymały warszawskie inwestycje tramwajowe. W przypadku tramwaju na Kasprzaka było ich aż siedem. Z kolei dla budowy nowej zajezdni Annopol
nadal nie rozstrzygnięto przetargu - odwołań było już dziewięć. Proces wyboru najkorzystniejszej z nich ciągnie się już stycznia tego roku.
– Odwołania wydłużają czas do rozpoczęcia inwestycji, to jest oczywiste. I tak w przypadku kontraktu na trasę na Kasprzaka proces odwoławczy trwał od marca do dziś. Odwoływano się siedem razy. Tylko w jednym przypadku KIO przychyliło się do zdania odwołującego się. Chodziło o zastrzeżenia jednego oferenta w stosunku do innego. W przypadku budowy zajezdni Annopol odwołania rozciągają się od stycznia do lipca – komentuje rzecznik. Łącznie daje to 16 odwołań - i tylko jedno potwierdzone w Izbie.