Do Tychów przyjedzie sześć nowych trolejbusów Solaris Trollino 12 electric. Jak mówi przewoźnik, to połączenie rozwiązań znanych z elektrobusów i trolejbusów, dlatego nazwane są „elektrobusami ładowanymi dynamicznie”.
Baterie Solaris High Power 90kWh pozwolą na swobodne poruszanie się bez sieci trakcyjnej na dystansie, który dla tyskich trolejbusów był do tej pory nieosiągalny. Ładować je będzie można na dwa sposoby – na postoju za pomocą złącza plug-in, jak klasyczny elektrobus, oraz w czasie jazdy po sieci trakcyjnej, za pomocą odbieraków trolejbusowych.
W przestrzeni pasażerskiej nie zabraknie wydajnej klimatyzacji, szeregu udogodnień dla osób niepełnosprawnych, systemu informacji pasażerskiej i monitoringu przygotowanego przez Zaklad Elektroniczny Sims. Na siedzeniach wyhaftowany będzie herb Miasto Tychy oraz logo TLT. Bezpieczeństwo kierowcy zapewni w pełni zamknięta kabina, zabudowana do połowy pierwszych drzwi wejściowych.
Będą to pierwsze w Polsce trolejbusy wyposażone w:
- osie napędowe ZF AVE 130, czyli silniki zintegrowane z piastami kół tylnych
- napęd Medcom oparty na technologii SiC, która pozwala m.in. na znaczące ograniczenie zużycia energii elektrycznej
- odbieraki automatyczne Faiveley Transport z poduszkami miechowymi zamiast klasycznych siłowników pneumatycznych
Nowe nabytki zastąpią najstarsze trolejbusy, które nie posiadają baterii trakcyjnych. Dostawa pojazdów zaplanowana jest na 2022 rok, komunikacja trolejbusowa w Tychach będzie świętowała wtedy swoje czterdziestolecie istnienia.
Zakup sześciu elektrobusów ładowanych dynamicznie jest możliwy dzięki projektowi z programu Gepard II. Projekt jest dofinansowany ze środków Unii oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.