Samorząd województwa łódzkiego wskazał, że szanse na przeprowadzenie remontu podmiejskiej linii tramwajowej Łódź – Zgierz – Ozorków przyniosłoby ukończenie koreferatu do studium wykonalności dużej inwestycji tramwajowej, którą planowano kilka lat temu. Nowy dokument miałby zaktualizować dane dotyczące m.in. kosztów przedsięwzięcia. Prace nad koreferatem nie posuwają się jednak do przodu.
Jednym z tematów poruszanych podczas
ubiegłotygodniowego spotkania Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego (działającej przy Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego) była kwestia przyszłości funkcjonowania tramwajów podmiejskich w aglomeracji łódzkiej. Wnioski z krótkiego wystąpienia przedstawicieli władz regionu nie są optymistyczne, bo nie zaprezentowano żadnych nowych pomysłów na finansowanie niezbędnych inwestycji. Na rozstrzygnięcie wciąż czekają sprawy dofinansowania unijnego remontów planowanych przez
Zgierz (na trasie linii 45) i
Konstantynów Łódzki.
W sprawie linii ozorkowskiej „właściwie nic się nie dzieje”Trudne wydaje się
położenie Pabianic i Ksawerowa. Choć tamtejsze samorządy otrzymały bardzo dużą dotację z Regionalnego Programu Operacyjnego, złożone w przetargu na wykonanie robót oferty znacznie przekroczyły kosztorys. – Okazuje się, że projekt był przeszacowany i brakuje środków na wkład własny – skomentowała Ewa Paturalska-Nowak, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Województwa Łódzkiego. Przypomniała też, że inwestycja dla
gminy Lutomiersk znajduje się na liście projektów rezerwowych RPO (w ramach instrumentu ZIT).
– Jeśli chodzi o Zgierz i Ozorków, [w sprawie linii 46] właściwie nic się nie dzieje – stwierdziła natomiast przedstawicielka samorządu wojewódzkiego (przypomnijmy, że niedawno
łódzki ZDiT poinformował nas, że w tym temacie toczy się jedynie korespondencja). Dodała, że trwa obecnie oczekiwanie na dokończenie koreferatu do wykonanego w ramach poprzedniej perspektywy finansowej UE studium wykonalności projektu pod nazwą Łódzki Tramwaj Metropolitalny. – Nie wiemy, na jakim etapie są prace nad koreferatem, nie udało nam się uzyskać takiej informacji od [władz] Łodzi – mówiła.
Pozostałe samorządy dawno straciły wiarę we wspólne przedsięwzięcieO przedłużającym się procesie uzupełniania studium
informujemy na naszych łamach od 2016 r., kiedy aktualna wydawała się jeszcze wizja remontu wszystkich tramwajowych linii podmiejskich w ramach jednego wspólnego przedsięwzięcia wszystkich gmin. Prace koordynowały władze Łodzi, a podłódzkie samorządy kilkukrotnie zarzucały stolicy aglomeracji opieszałość w ich prowadzeniu. Działania
były wstrzymywane, a dokument nie został sporządzony do dziś, mimo że miał być gotowy na początku 2017 r. Było to jedną z przyczyn złożenia przez niemal wszystkie gminy osobnych wniosków o dofinansowanie mniejszych inwestycji tramwajowych. Tak nie stało się jednak w przypadku władz Ozorkowa i gminy wiejskiej Zgierz.
– Rozumiem jednak, że prace nad koreferatem trwają i że wyniknie z niego, jakie koszty są niezbędne do realizacji inwestycji – stwierdziła Ewa Paturalska-Nowak.