We wtorek w Ministerstwie Infrastruktury podpisano porozumienia z przedstawicielami urzędów wojewódzkich w sprawie zasad współpracy w kwestii rozdzielania środków z Funduszu Autobusowego między resortem a wojewodami. Dziś premier podpisał też rozporządzenie określające algorytm podziału środków na województwa.
– Ponad czterdziestu samorządowców, tych, którzy dysponują jeszcze własnymi PeKaeSami, już dziś deklaruje, że od początku września są gotowi uruchomić nowe, dofinansowane połączenia. Z naszych informacji wynika, że w większości przypadków również sąsiednie samorządy są zainteresowane wspólną obsługą takich połączeń – mówił po wtorkowej uroczystości, odpowiedzialny za Fundusz Autobusowy wiceminister Rafał Weber.
Weber tłumaczył, że tempo rozdziału pieniędzy w tym roku (zaplanowano w skali całego kraju 300 mln zł do podziału, od przyszłego roku ma to być 800 mln zł) będzie ekspresowe. Do połowy sierpnia ma się zakończyć nabór wniosków (wojewodowie będą je rozdzielali chętnym samorządom), od początku września mają ruszyć pierwsze kursy.
Wiceminister przekonywał, że wiele samorządów jest gotowe zrobić to już teraz, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że linie będą wymyślane z dnia na dzień. Nie wszystkie samorządy są zobowiązane do posiadania planów transportowych, które mogłyby wskazać, gdzie są potrzebne linie. Warto pamiętać, że wsparcie rządowe ma dotyczyć nie linii istniejących, ale nowo tworzonych, a konkretnie takich, które nie funkcjonowały 3 miesiące przed wejściem w życie ustawy. W pierwszych latach samorządy mogą udzielić zamówienia przewoźnikowi z wolnej ręki, po porównaniu ofert.
– Naprawiamy zapóźnienia jeszcze z lat 90. – mówił we wtorek minister Andrzej Adamczyk, który wychwalał działania rządu PiS w walce z wykluczeniem transportowym.
Obecny podczas podpisywania umów drugi z wiceministrów infrastruktury Andrzej Bittel, odpowiedzialny za kolejnictwo, który w czerwcu został mianowany pełnomocnikiem rządu ds. wykluczenia transportowego (choć jego obowiązki z tym związane są niejasne, a za ustawę PeKaeSową odpowiada wspomniany Weber) zwrócił uwagę, że część nowych połączeń powinna pełnić funkcję dowozową do tras kolejowych.
Ustawa PeKaeSowa, czyli ustawa o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej, została obiecana przez Jarosława Kaczyńskiego wiosną, przed wyborami europejskimi, a weszła w życie 18 lipca. W jej ramach utworzono fundusz, z którego wojewodowie mają dopłacać do nowych, rynkowo nierentownych linii autobusowych. W pierwszych latach dopłata ma wynieść złotówkę do wozokilometra.
Dotacje z funduszu będą przyznawane na podstawie stosownych wniosków wojewodów. Następnie środki te zostaną przekazane organizatorom publicznego transportu zbiorowego w formie dopłat do kwoty deficytu pojedynczej linii komunikacyjnej.