Temat kolei jednoszynowej w Rzeszowie nie cichnie. Wczoraj w tamtejszym ratuszu przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości prezentowali propozycję zmian w przepisach, umożliwiających budowę kolei jednoszynowej. Aby jednak monorail mógł powstać, potrzebne są jeszcze przepisy wykonawcze. Perspektywa budowy takiej kolei jest więc odległa – najwcześniej w II poł. 2022 r.
W poniedziałek 25 maja w rzeszowskim ratuszu odbyło spotkanie z wiceministrem sprawiedliwości Marcinem Warchołem, prof. Choromańskim z Politechniki Warszawskiej oraz Bartoszem Jakubowskim, przedstawicielem Biura Legislacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Jego tematem były zmiany w przepisach dotyczących transportu publicznego, umożliwiające budowę w Rzeszowie kolei typu monorail.
– Rzeszów stara się o budowę miejskiej kolejki nadziemnej już ponad 10 lat. Teraz sprawa nabiera przyspieszenia, bo dzięki panu ministrowi Marcinowi Warchołowi przepisy zostały przygotowane. To kamień milowy pod to, aby monorail w polskim otoczeniu prawnym funkcjonował – mówił Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.
Największą przeszkodą uniemożliwiającą w Polsce budowę jednoszynowych kolejek nadziemnych i wykorzystywanie ich do regularnego przewozu pasażerów komunikacji publicznej jest brak odpowiednich przepisów. Przez wiele lat w ustawach nie było wpisanego monoraila. Gdy pojawił się taki zapis, okazało się, że brakuje przepisów wykonawczych określających szczegółowe rozwiązania, które trzeba spełnić, aby móc uruchomić tego typu komunikację.
– Po raz pierwszy w historii naszego kraju projekt ustawy został zaprezentowany nie w resorcie, ale w konkretnym mieście, którego prezydent z wielką determinacją zabiega od 10 lat o tego typu nowoczesne rozwiązanie. Rzeszów zasługuje na to, aby mieć nowoczesny, szybki, sprawny, bezkolizyjny, ekologiczny środek transportu – mówił Marcin Warchoł, Wiceminister Sprawiedliwości i poseł z Podkarpacia.
Obiecał, że projekt ustawy zostanie jeszcze w tym tygodniu wysłany do Rady Ministrów. Następnie trafi do Sejmu, Senatu i Prezydenta. Gdy zostanie przyjęty, w Ministerstwie Infrastruktury w ciągu 18 miesięcy od wejścia ustawy w życie muszą zostać przygotowane przepisy szczegółowe dotyczące monoraila. To oznacza, że kolej nadziemna mogłaby w Rzeszowie zacząć powstawać najwcześniej w drugiej połowie 2022 r.
Koszt jej budowy jest szacowany na 500-600 mln zł. – Dążymy teraz wszyscy do transportu ekologicznego, który będzie jak najmniej uciążliwy dla środowiska, a jednocześnie będzie gwarantował wysoki komfort i bezpieczeństwo dla pasażerów. Jestem przekonany, że w przyszłej perspektywie unijnej nadal będą rozwiązania proekologiczne w transporcie wspierane i będziemy wtedy starali się pozyskać stosowne dofinansowanie. Jak pokazuje doświadczenie to mamy tutaj spore sukcesy i cały plan transportowy przez pana prezydenta został zatwierdzony, jest sprawnie realizowany i spotkał się z uznaniem, z sukcesem udaje się nam zdobywać dofinansowanie – powiedział Paweł Potyrański, dyrektor Wydziału Pozyskiwania Funduszy Urzędu Miasta Rzeszowa.
Ostatnio o temacie monoraila w Rzeszowie znów stało się głośniej. W zeszłym tygodniu
miasto podpisało list intencyjny z firmą Sunningwell Polska, która nawiązała współpracę z chińskimi firmami BYD i China Communications Construction Company, mającej duże doświadczenie w realizacji tego typu inwestycji.