Już od roku podróżni mogą korzystać z peronów nowej stacji Warszawa Główna, której budowa złapała opóźnienie. Wykonawcy – firmie Trakcja – wciąż jednak nie udało się dotrzymać kolejnych terminów i oddać kładki po zachodniej stronie stacji. Według najnowszych deklaracji przejście miałoby zostać otwarte jeszcze w tym kwartale.
W marcu zeszłego roku
włączono do ruchu stację czołową Warszawa Główna. Kończy tu bieg część pociągów z kierunku zachodniego. Kolej podkreśla, że znaczenie stacji będzie wzrastać wraz z rozszerzeniem frontu robót przy przebudowie Warszawskiego Węzła Kolejowego, w tym zwłaszcza linii średnicowej.
Choć same perony zostały oddane ze sporym
opóźnieniem, to wykonawcy – firmie Trakcja – do tej pory nie udało się zakończyć wszystkich robót. Na razie na perony można dostać się wyłącznie od strony Towarowej, po wschodniej stronie stacji. Niedostępna jest kładka, łącząca Kolejową, perony i Al. Jerozolimskie, po zachodniej stronie stacji. W marcu zeszłego roku zapowiadano otwarcie przejścia w lipcu. Tego, jak i kolejnych terminów nie dotrzymano.
Jak informują PKP PLK, teraz wykonawca „deklaruje zakończenie prac w I kwartale tego roku”, co oznacza, że kładka powinna zostać udostępniona do końca marca. – Zmianę terminu wykonawca uzasadniał trudnościami w pozyskaniu materiałów koniecznych do budowy i warunkami atmosferycznymi. Gotowa jest konstrukcja obiektu oraz prowadzące do niego schody. Wybudowano szyby windowe, w których montowane są urządzenia. Obecnie wykonywana jest posadzka z żywicy, montowane jest oświetlenie. Powstają dojścia do kładki od strony miasta – informuje Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK.
Na razie też nie wiadomo, czy i jakie konsekwencje PKP PLK wyciągną wobec wykonawcy. – Rozliczenie wykonawcy następuje po zakończeniu prac – wskazuje Karol Jakubowski. Firma Trakcja nie odpowiedziała na nasze pytania.
Wbrew pierwotnym zapowiedziom kładka będzie pozbawiona ramp wjazdowych dla rowerzystów. – Na Warszawie Głównej z rozpatrywanych opcji udogodnień na kładce wybrano windy. Dźwigi zapewnią ułatwienia podróżnym bez względu na rodzaj ograniczenia w poruszaniu się. Windy będą dostosowane także do przewozu rowerów – wyjaśnia Jakubowski.