fot. Jakub Murat, lic. CC BY-SA 4.0Parking P+R w Warszawie
Problem braku miejsc parkingowych coraz silniej dotyka także osób, dla których dłuższe dojście z samochodu do celu podróży stanowi wielokrotnie większy problem niż dla reszty użytkowników pojazdów. Zastosowanie samochodów autonomicznych nie rozwiąże zatem kwestii ograniczenia mobilności osób z niepełnosprawnościami. Do tego konieczne są również zmiany w infrastrukturze miejskiej.
Zmiany mające miejsce w sektorze samochodów osobowych, które czynią je bardziej ekologicznymi i dostępnymi, nie niwelują problemów, jakie wynikają z ich obecności w przestrzeni miejskiej. Przykładem mogą być osobowe pojazdy autonomiczne: z jednej strony ich wprowadzenie do eksploatacji ma szanse znacząco zwiększyć mobilność osób niepełnosprawnych czy innych, które dziś nie mogą kierować samochodem. Z drugiej jednak wciąż zabierałyby one przestrzeń miejską, która już dziś ma znaczącą wartość, a która będzie najprawdopodobniej stawać się coraz droższa.
Miejsce parkingowe pod sklepem i urzędem – nierealistyczne oczekiwania
– O ile na obszarach niezurbanizowanych o przestrzeń jest łatwiej, o tyle w wysoko zurbanizowanych terenach miejskich przestrzeń staje się elementem bardzo cennym – mówiła podczas Kongresu Transportu Publicznego i Inteligentnego Miasta Donata Kończyk, pełnomicnik prezydenta m.st. Warszawy ds. dostępności. Podkreśliła również, że jeśli samochody autonomiczne miałyby ułatwić przemieszczanie się niepełnosprawnym, miejsce parkingowe, na których można by pozostawić pojazd, powinno znajdować się jak nabliżej budynku.
– Tymczasem myślę, że w polskich miastach to powoli zaczyna być luksusem – oceniła przedstawicielka warszawskiego ratusza. – Z perspektywy Warszawy miejsce parkingowe pod każdym sklepem, punktem usługowym czy urzędem jest rzeczywistością, która oie jest aż tak bardzo realna – stwierdziła. Podkreśliła, że osobnym problemem jest dostępność parkingów z perspektywy osób o ograniczonej mobilności.
Niepełnosprawni nie tylko na wózkach
Donata Kończyk podkreśliła więc, że choć samochody autonomiczne są szansą na nabycie mobilności przez niepełnosprawnych, działania zmierzające do ich wykorzystania w tym celu muszą współgrać ze zmianami w infrastrukturze miejskiej. Przy jej projektowaniu należy jednak zwrócić uwagę nie tylko na potrzeby osób poruszających się na wózkach, ale również np. niewidomych. Wskazała także na możliwość finansowania indywidualnego transportu w ramach rządowego programu Dostępność +.
Zdaniem pełnomocnik prezydenta m.st. Warszawy ds. dostępności wykorzystanie samochodów autonomicznych przez niepełnosprawnych na razie wydaje się futurystyczne. – Z drugiej strony w pewnej perspektywie czasu może być to realne – podkreślała. Wyraziła więc opinię, że należy zacząć przygotowywać do tego rzeczywistość infrastrukturalną.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.