Stołeczny Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na przygotowanie dokumentacji projektowej do przebudowy ul. Miodowej i pl. Krasińskich. Powinna być gotowa w drugiej połowie roku.
Wspomniana ulica i plac to jedne z najbardziej reprezentacyjnych miejsc Warszawy. To drogowa kontynuacja Krakowskiego Przedmieścia, która skręca w lewo tuż przed Placem Zamkowym, ciągnie się na wschód od Starego Miasta, a kończy na pl. Krasińskich, przy którym mieści się m.in. budynek Sądu Najwyższego. Dlatego nie dziwi zainteresowanie warszawiaków projektem modernizacji tego obszaru. Początkowo miała być niewielka i polegać głównie na wymianie nawierzchni i latarni. Ostatecznie,
w przeprowadzonych jesienią konsultacjach społecznych, mieszkańcy i zainteresowane organizacje skłoniły się ku drugiemu wariantowi, czyli poważniejszej przebudowie. Nowa Miodowa ma być przedłużeniem Krakowskiego Przedmieścia z zachowaniem jej historycznego charakteru.
Na Miodowej jest co poprawiać, bo dziś ulica w wielu miejscach sprawia nieco przytłaczające wrażenie. Wąskie chodniki i parkujące samochody nie pozostawiają zbyt wiele miejsca pieszym. Ale możliwości jej poszerzenia specjalnie nie ma, z powodu zabytkowego charakteru. W efekcie nie będzie tam drogi rowerowej, a rowerzyści będą się poruszać po jezdni, na której przewidziano ograniczenie prędkości do 30 km/h. Przewidziano utrzymanie obecnej liczby miejsc parkingowych, ale ograniczenie dopuszczalnego czasu parkowania do dwóch godzin (z wyjątkiem posiadaczy abonamentów). Chodniki mają zostać poszerzone, a przejścia dla pieszych wyniesione. Na nowej Miodowej ma się też znaleźć miejsce dla zieleni, której warszawiakom wyraźnie brakuje po przebudowie ul. Świętokrzyskiej.
ZDM czeka więc na oferty opracowania projektu przebudowy z uwzględnieniem wspomnianych założeń, a także zaprojektowania nawierzchni ulicy w dwóch wariantach – z kostki, oraz z nawierzchni bitumicznej. Dodatkowym zadaniem będzie analiza stanu nawierzchni Krakowskiego Przedmieścia.
Projektant będzie miał 7 miesięcy od daty podpisania umowy na zrealizowanie zadania. W ciągu dwóch pierwszych mają zostać wykonane prace przygotowawcze. W ciągu najpóźniej 5 miesięcy powinny się zakończyć większość prac projektowych, a kolejne dwa będą poświęcone na zakończenie prac. Projektant zobowiązuje się też uczestniczyć w spotkaniach ZDM z mieszkańcami.
W przetargu w 60 proc. będzie decydowała cena. Ciekawe są kryteria pozacenowe. 20 proc. punktów będzie można otrzymać za zatrudnienie pięciu kluczowych osób (projektanci robót drogowych, sanitarnych i elektrycznych, architekt oraz architekt zieleni) na etacie. Pozostałe 20 proc. punktów będzie do zdobycia za zadeklarowanie współpracy przy analizie nawierzchni Krakowskiego Przedmieścia we współpracy z jednostką naukową lub badawczo–rozwojową.
ZDM czeka na oferty do 8 lutego.