Warszawa: Płatne parkowanie na Ochocie i Żoliborzu. Zmiany w abonamencie

Celem rozszerzenia strefy jest uporządkowanie parkowania i zwiększenie rotacji miejsc. – Zmiany w strefie płatnego parkowania robimy od kilku lat. Kulminacja nastąpiła w ciągu ostatniego roku – dzięki współpracy z Radą Miasta – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. Jak dodaje, to często mieszkańcy postulują o rozszerzenie strefy płatnego parkowania.

Nie ma odwrotu od powiększania strefy

– Każda zmiana poprzedzona jest konsultacjami z mieszkańcami. Liczba osób, która wzięła udział w konsultacjach na Ochocie i Żoliborzu była ogromna – powyżej 500 zgłoszeń w każdej dzielnicy. Rozwój strefy jest proporcjonalny do rozwoju transportu publicznego – mówi Iwona Wujastyk, przewodnicząca komisji infrastruktury i inwestycji w Radzie Miasta. To przede wszystkim efekt rozbudowy metra – okolice stacji metra są zastawiane samochodami przez osoby dojeżdżające z dalszych dzielnic czy ośrodków.

Jak przekonuje Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, poszerzenie strefy i uporządkowanie parkowania jest konieczne. –To jeden z priorytetów prezydenta Trzaskowskiego. Nie ma możliwości braku zmian, bo sytuacja cały czas się zmienia i wskaźnik motoryzacji rośnie. Aktualnie mamy blisko 800 samochodów na 1000 mieszkańców. Nie widać, żeby to był szczyt górki – mówi Puchalski. Jak wylicza, w 2009 r. w stolicy było 523 samochodów na 1000 mieszkańców. W 2019 r. wskaźnik ten wzrósł do 778.

Zmiany wprowadzone w ostatnich latach to m.in. uszczelnienie strefy dzięki e-kontroli. Obecnie w ramach kontroli jeżdżą trzy samochody. – Niebawem liczba ta może wzrosnąć nawet do dziewięciu aut. Ogłosimy przetarg na cztery kolejne samochody z opcją – mówi Łukasz Puchalski. Jednocześnie, jak przypomina, wzrosła opłata za brak opłaconego parkowania z 50 do 250 zł. – Te działania przynoszą efekty. W końcu przestało się opłacać nie płacić. Spadł odsetek niepłacących za parkowanie. Usprawniony został też cały proces administracyjny i windykacyjny – wskazuje dyrektor.

Dzięki rozszerzeniu strefy o Wolę i Pragę Północ płatnym parkowaniem objęto 117 nowych ulic i 8 tys. nowych miejsc. W 2021 r. po 13 latach podniesiono też wysokość opłat za parkowanie, wydłużono strefę godziny parkowania do 20.

Kolejne dzielnice w strefie i zmiany w abonamencie

Kolejnym krokiem będzie właśnie poszerzenie strefy o Ochotę i Żoliborz, które borykają się niedoborem miejsc i dużą liczną "przyjezdnych" samochodów. Te dwie dzielnice to w sumie to 14,5 tys. miejsc parkingowych. – To obszar stref płatnego parkowania Wrocławia, Gdańska i Szczecina razem wziętych – mówi Łukasz Puchalski. W sumie cała warszawska strefa liczyć będzie  już ok. 52 tys. miejsc.

Jak wskazuje, miejsca parkingowe w strefie muszą być wyznaczone zarówno znakami pionowymi, jak i poziomymi. To siłą rzeczy wpływa na zmniejszenie ich liczby, gdyż miejsce wyznaczone liniami zajmuje więcej miejsca. – Mamy rozwiązanie dla tego problemu. Wprowadzamy zakaz zatrzymywania się, który nie dotyczy osób posiadających abonament mieszkańca – dodaje dyrektor.

Wprowadzone ostaną też zmiany związane z abonamentem mieszkańca. – Jeszcze raz wprowadzimy powiązanie abonamentu z rozliczaniem podatku PIT w Warszawie. Podobne rozwiązanie funkcjonuje w wielu miastach w Polsce – mówi Łukasz Puchalski.

Dodatkowo wprowadzony zostanie abonament obszarowy. Będzie on kosztować 50 zł miesięcznie. – To realizacja postulatów mieszkańców, którzy prosili o większą elastyczność. Obejmie on całe osiedle, a nie tylko strefę w promieniu 150 m od miejsca zamieszkania. Obszary będą ustalane w oparciu o liczbę obowiązujących obecnie abonamentów. Będą to nawet 20- lub 30-krotnie większe strefy niż przy abonamentach rejonowych. Wydaje się, że 50 zł miesięcznie za duży obszar nie jest ceną wygórowaną – mówi Puchalski.


Porównanie działania abonamentu rejonowego i obszarowego, mat. ZDM Warszawa

Jednocześnie mieszkańcy będą mogli dalej korzystać z abonamentów rejonowych obejmujących osiem parkometrów w strefie 150 m od miejsca zamieszkania. Dalej będzie kosztować 30 zł rocznie. – Wysokość tej kwoty spełnia charakter socjalny – przekonuje dyrektor. Inne zmiany dotyczą zasad wydawania karty N+ dla osób niepełnosprawnych. 

Powyższe zmiany będą głosowane na sesji Rady Miasta w czwartek 15 kwietnia. Miałyby wejść w życie od 6 września.

Co dalej?

W przyszłości płatnym parkowaniem będą obejmowane kolejne dzielnice. – W porozumieniu z radnymi mamy wypracowany harmonogram budowania strefy płatnego parkowania etapami. W tym roku będziemy np. konsultowali okolice pl. Hallera i obszary Mokotowa – mówi Michał Olszewski.

Dłużej poczekamy na strefę śródmiejską, która umożliwia jeszcze większe podniesienie stawek za parkowanie oraz wprowadzenie płatnego parkowania w weekendy. –Śledzimy orzecznictwo. Konieczne są badania, które potwierdzają zasadność takiej strefy. Zeszłoroczne badania nie pokazały nam jasnego uzasadnienia – zakładamy, że wpłynęła na to pandemia – wskazuje Olszewski. Wpłynęły na to m.in. niefunkcjonujące uczelnie wyższe czy ograniczone działanie atrakcji turystycznych. W weekendy analizy wykazywały 15-25% wolnych miejsc. – Kolejne badania przed wakacjami albo we wrześniu – w zależności od sytuacji pandemicznej – zapowiada Puchalski.


mat. ZDM Warszawa