W ostatnim czasie nasiliły się głosy o pogarszającym się stanie infrastruktury tramwajowej w Warszawie, a wrażenie to potęgują kolejne ograniczenia prędkości. – Z uwagi na cięcia musieliśmy ograniczyć inwestycje w utrzymanie bieżące. Przyzwyczailiśmy warszawiaków niemalże do perfekcji, więc teraz każda nierówność, pęknięta szyna czy wzrost liczby ograniczeń jest zauważalny – przyznaje Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich. Plan na ten rok obejmuje remont ponad 4 km torów.
Tramwaje Warszawskie przyznają, że głosy o pogarszającym się stanie infrastruktury nie są pozbawione podstaw. – To nie opinia, tylko fakt. Z uwagi na cięcia musieliśmy ograniczyć inwestycje w utrzymanie bieżące. Na szczęście w czasie ostatnich piętnastu „tłustych lat” udało nam się zebrać spory kapitał, dzięki któremu utrzymywaliśmy bardzo dobry stan torów. Mówiąc potocznie, mamy więc z czego schodzić – mówi Wojciech Bartelski, prezes Tramwajów Warszawskich.
Sytuacja jest jednak daleka od alarmowej. – Przyzwyczailiśmy warszawiaków niemalże do perfekcji, więc teraz każda nierówność, pęknięta szyna czy wzrost liczby ograniczeń jest zauważalny, bo nie wszystko działa teraz idealnie. 2024 rok powinien być lepszy, bo zaplanowaliśmy remont torów o długości ponad 4 km – mówi Bartelski. Plany remontowe na ten rok mają zostać przedstawione w najbliższych tygodniach. Wiadomo, że na pewno będzie to Rembielińska, będąca dojazdem do powstającej zajezdni Annopol.
Ostatnimi czasy najwięcej uwagi skupiają ograniczenia do 10 i 20 km/h na wiadukcie w ciągu al. Jana Pawła II – Popiełuszki – na trasie ważnego ciągu komunikacyjnego, łączące Śródmieście i Muranów z Żoliborzem i Piaskami. – Mamy wybranego wykonawcę, który czeka, by zrobić iniekcje betonowe pod płytami torowiska, które się zapadły. Potrzebne jest dobre okienko pogodowe i odpowiednia liczba dni, by przeprowadzić te prace – mówi Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy spółki. Jak sprawdził, ograniczenia przełożyły się na wydłużenie czasu przejazdu o minutę.
Wiadukt przy Arkadii nie jest jednak jedynym miejscem, który wymaga interwencji. – Oczywiście al. Waszyngtona. Problemy z tą trasą, widać przy każdym większym deszczu, brakuje odwodnienia. Nienajlepsza sytuacja jest też na Grójeckiej przy Och-Teatrze, gdzie mamy wychlapy. Zły technicznie odcinek znajduje się na Broniewskiego – wylicza prezes Bartelski. – Nasz zakład naprawy torów robi co może, ma dużo pracy, pracuje na trzy zmiany. Niemałą część napraw torów wykonujemy w nocy – podsumowuje szef Tramwajów Warszawskich.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.