112 szkół w Warszawie bierze udział w tegorocznej edycji Rowerowego Maja. To o kilkadziesiąt więcej niż w zeszłym roku i ponad jedna piąta wszystkich polskich szkół, które tym razem przystąpiły do imprezy. Jej głównym celem jest przyzwyczajenie dzieci, by na lekcje przyjeżdżały na rowerze.
Pomysł na akcję jest bajecznie prosty i tym bardziej niezwykłe jest, jak w ciągu lat lokalny gdański projekt rozwinął się w ogólnopolską kampanię. Dzieci przyjeżdżające do szkoły na rowerze (ale też na rolkach, hulajnodze – czymkolwiek co jest napędzane siłą własnych mięśni) otrzymują naklejki, które wklejają do dzienniczka. Podobnie swoją statystykę rowerową w czasie trwania akcji oznacza cała klasa. Nad całością czuwają szkolni koordynatorzy. Pod koniec miesiąca wyniki są podliczane i porównywane, a najlepsze klasy i szkoły mogą liczyć na nagrody. Rowerowy Maj to zresztą nie tylko zbieranie naklejek, ale też warsztaty i lekcje dotyczące zachowania się na drodze.
W pierwszym Rowerowym Maju w Gdańsku w 2014 r. uczestniczyło 1,7 tys. uczniów. Rok później było ich już 11 tys. W tym roku do kampanii zgłosiło się 30 polskich miast – nie tylko duże, ale też wiele mniejszych, szczególnie w okolicach Gdańska – i 548 szkół.
Tylko w Warszawie, która po raz trzeci uczestniczy w imprezie, obejmie ona 112 szkół i 60 tys. uczniów. W zeszłym roku były to 83 szkoły i 43 tys. uczniów.
Dla miasta to szalenie ważna rzecz. – Nie chodzi tylko o to, żeby dzieci były zdrowsze. Ale za ich przykładem idą rodzice – mówiła wiceprezydent Renata Kaznowska podczas uroczystej inauguracji w SP nr 10 im. Grzegorza Piramowicza na warszawskiej Ochocie. Miasto już od pewnego czasu próbuje skłonić mieszkańców, by odwożąc dzieci do szkoły, nie korzystali z samochodów. Stąd m.in. darmowe bilety okresowe dla uczniów podstawówek i gimnazjów, ale też takie akcje jak Rowerowy Maj.
Urzędnicy zwracają uwagę, że szkoły często położone są na osiedlach, do których prowadzą spokojne, wąskie uliczki, w sam raz do jazdy na rowerze. Choć podkreślili, że w stolicy na rozbudowę infrastruktury rowerowej wydawane są duże pieniądze, to żeby dojechać do szkoły czasem wcale nie jest potrzebna.
Rowerowy Maj, który ruszył w ten poniedziałek, potrwa do końca miesiąca. Zostanie podsumowany 9 czerwca. W Warszawie zaplanowano wtedy paradę rowerową i piknik przy Parku Fontann.
Zapisz
się do newslettera:
