Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie pochwalił się na Twitterze testowym totemem rowerowym. Obiekt informuje rowerzystów jaki powinni przyjąć styl jazdy (przyśpieszyć, zwolnić, utrzymać prędkość), by na najbliższym skrzyżowaniu trafili na zielone światło. Do końca tygodnia testowy totem stanie na skrzyżowaniu Okopowej i Anielewicza.
Pomysł, który kilka lat temu testowano w Holandii i Belgii, ma usprawnić komunikację rowerową w mieście. W
opisywanym przez nas swego czasu eksperymencie w Eindhoven totem informował rowerzystów za pomocą symboli zwierząt. Dojeżdżający do totemu widział zająca, wiedział, że musi przyśpieszyć, żeby na najbliższym skrzyżowaniu trafić na zielone światło, jeśli żółwia – powinien zwolnić, jeśli dłoń z kciukiem uniesionym w górę – powinien jechać tak jak do tej pory, a jeśli krowę – niezależnie co by zrobił i tak trafi na czerwone.
W Warszawie, na razie zdecydowano się na symbol… syrenki. W różnych kolorach. Gestem pokazuje jak powinien zachować się rowerzysta. To w istocie próba stworzenia zielonej fali dla osób na rowerach. Początkowo rozważano na niektórych skrzyżowaniach, by przyznać im priorytet, na wzór priorytetu tramwajowego. Potem jednak zdano sobie sprawę, że łatwiej jest po prostu poinformować ich, z jaką szybkością powinni się poruszać.
– Przetestowaliśmy urządzenie w warunkach fabrycznych, ale teraz chcemy sprawdzić jak się będzie zachowywało w warunkach miejskich. Będziemy obserwować jak na testowy totem reagują rowerzyści i kalibrować urządzenie w taki sposób, by jak najlepiej służyło użytkownikom – tłumaczy Marcin Górecki z Siemens Mobility.
ZDM i Siemens Mobility planują postawić totemy w ok. 30 lokalizacjach, na trasach rowerowych oddzielonych od ruchu samochodowego. Dokładne lokalizacje nie są jeszcze znane. – Docelowo, w ciągu kilku tygodni, może kilku miesięcy ustawimy urządzenia w kilku ciągach, m.in. na Okopowej, Powsińskiej i Świętokrzyskiej – tłumaczy nam Mikołaj Pieńkos z ZDM-u. – Syrenka, tak jak cała reszta, jest elementem pilotażu. Po to uruchamiamy na początek jedno urządzenie, żeby zebrać uwagi i wprowadzić ew. zmiany przed montażem pozostałych – dodaje.
W styczniu, gdy prezentowano pomysł, wspominano też m.in. o długich odcinkach wzdłuż Wisły. Według ówczesnych zapowiedzi totemy miały być rozstawiane w przyszłym roku, ale wygląda na to, że mogą pojawić się na ulicach już w tym.
fot. ZDM Warszawa/Siemens