Nie mają szczęścia warszawskie inwestycje tramwajowe. Rozpoczęcie robót, w ramach zawartej w zeszłym roku umowy na projekt i budowę kolektora oraz odcinka trasy tramwajowej na ul. Gagarina, przesunięto na przyszły rok. Do projektu wprowadzono szereg zmian, w tym dotyczących głębokości i technologii wykonania kolektora czy umieszczenia kabli trakcyjnych.
W maju 2020 r. MPWiK i Tramwaje Warszawskie
zawarły umowę z konsorcjum firm Inżynieria Rzeszów i Balzola na projekt i budowę kolektora Mokotowskiego Bis wraz z torowiskiem tramwajowym w ciągu ul. Gagarina (na odcinku od Sułkowickiej do Czerniakowskiej). Jej wartość to 190 mln zł. To jedna z odnóg planowanej trasy tramwajowej do Wilanowa (na budowę zasadniczej części trasy przetarg
ma zostać ogłoszony niebawem, choć z uwagi na napięte harmonogramy inwestycja będzie fazowana, by uratować środki unijne).
Zmiany w projekcieWcześniej MPWiK zapowiadało, że inwestycja wejdzie w fazę realizacji w ciągu 12 miesięcy od podpisania umowy. Tak się jednak nie stało – żadne prace, jak dotąd nie toczą się jeszcze w terenie. – Zmiany w harmonogramie na etapie projektowania wynikają z wysokiego stopnia skomplikowania inwestycji, przewidzianej do realizacji w silnie zurbanizowanym i gęsto uzbrojonym terenie. Skoordynowanie oraz uzgodnienie wszystkich rozwiązań dla tak rozbudowanego projektu wielobranżowego – szczególnie w czasie pandemii – jest pracochłonne i wymaga czasu – wyjaśnia teraz MPWiK. Konieczne są uzgodnienia z gestorami istniejącej infrastruktury, czy uzgodnienie docelowych rozwiązań układu drogowego.
W założeniach projektowych wprowadzono też szereg zmian. Obecnie, w związku z analizami wpływu inwestycji na układ hydrauliczny sieci, trwa procedowanie zmiany głębokości posadowienia kolektora, a także zmiany technologii wykonania na tzw. bezwykopową. Z uwagi na duże zagęszczenie istniejących sieci zrezygnowano z budowy kanalizacji kablowej na potrzeby sieci trakcyjnej. W zamian planowany jest montaż kabli trakcyjnych w gruncie. Zmieniono też sylwetkę słupów trakcyjnych, które dostosowano do wytycznych biur miejskich. Dodatkowo, jak przekazuje inwestor, rozważana jest zmiana nawierzchni torowiska z trawiastej na rozchodnik, który jest korzystniejszy z punktu widzenia późniejszej eksploatacji.
Obecnie, jak informuje MPWiK, trwają „intensywne prace projektowe” i pozyskiwane są „niezbędne opinie i uzgodnienia jednostek administracyjnych”. W kwietniu została wydana decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. – W najbliższym czasie planowane jest wystąpienie z projektem zagospodarowania terenu na naradzie koordynacyjnej w celu uzgodnienia usytuowania projektowanych sieci uzbrojenia terenu. Kolejnym kluczowym etapem prac projektowych będzie uzyskanie pozwolenia na budowę – informuje MPWiK. Przed rozpoczęciem zasadniczych robót konieczne będzie też uzgodnienie projektów wykonawczych i zrealizowanie prac przygotowawczych (np. wprowadzenie tymczasowej organizacji ruchu czy organizacja placu budowy).
Start przesunięty na przyszły rok. A koniec?Teraz rozpoczęcie robót planowane jest w I połowie 2022 r. – W pierwszej kolejności rozpoczną się prace przygotowawcze i organizacja placu budowy, a następnie roboty zasadnicze. Obejmują one prace związane z przebudową sieci ciepłowniczej i budową komór na potrzeby montażu kolektora Mokotowskiego Bis – informuje MPWiK. W sumie na realizację zamówienia przeznaczono 34 miesiące, czyli niespełna trzy lata. Oznacza to, że prace powinny zakończyć się wg kontraktu w marcu 2023 r. Inwestor zaznacza jednak teraz, że termin zakończenia inwestycji „może ulec zmianie”, ale nadal roboty mają się zakończyć w 2023 r.
Na razie nie wiadomo ile drzew zostanie wyciętych w związku z inwestycją i pracami towarzyszącymi. Dokładna liczna zostanie określona po uzyskaniu decyzji administracyjnych. Jednocześnie jednak inwestor informuje, że chce ograniczyć skalę wycinek do „absolutnie niezbędnego minimum”. W stosunku do pierwotnych założeń i tak ograniczono liczbę drzew przeznaczonych do wycinki o połowę. Zaplanowano oczywiście nasadzenia kompensacyjne drzew, traw ozdobnych i łąk kwietnych.
Wiadomo, że inwestycja będzie wiązać się z dużymi utrudnieniami w ruchu. Kolektor budowany będzie pod północną jezdnią, a sieć ciepłownicza – po południowej stronie jezdni od Sułkowickiej do Sieleckiej i po północnej, na dalszym odcinku do Czerniakowskiej. Czasowa organizacja ruchu zakłada wykonanie przewiązek ruchu między jezdniami w zależności od lokalizacji wykonywania prac. Rozwiązania wymagają koordynacji z remontem wiaduktów w ciągu Trasy Łazienkowskiej. Nie przewidziano buspasów czy śluż, które mogłyby usprawnić przejazd komunikacji publicznej w czasie prace. Ponadto wykonawca pozyskał już komplet opinii i przygotowuje się do złożenia projektu stałej organizacji ruchu w miejskim Biurze Zarządzania Ruchem.