źródło: Targowa dla ludzi/facebookUkładanie kostki brukowej na Targowej... przez pomyłkę
Brukarze, którzy rewitalizującą ulicę Targową na warszawskiej Pradze, nieco się zapędzili – wynika z wyjaśnień pełnomocnika prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej. Jedno zdjęcie wprawiło wczoraj wszystkich społeczników w osłupienie – Miało być więcej przestrzeni dla pieszych, nie tak się umawialiśmy! - pisali oburzeni, widząc postęp prac przy ulicy Targowej.
Chodzi o zdjęcie, na którym widać robotników wykładających kostkę brukową pod parkowanie prostopadłe, zostawiając jakieś dwa metry chodnika dla pieszych. Wszystko na północ od ulicy Ząbkowskiej, czyli nie tak, jak to zapowiadał jeszcze w maju miejski inżynier ruchu, Janusz Galas.
– Umawialiśmy się na wyrzucenie parkowana z chodników, tymczasem na północ od Ząbkowskiej wraca stare: chodnik oddany samochodom na parkowanie prostopadłe i jakieś dwa metry dla pieszych – mówił w rozmowie z „Transportem Publicznym” Jacek Grunt-Mejer, aktywista miejski, który od początku zaangażowany był w akcję Targowa Dla Ludzi.
W niedługim czasie sprawę udało się jednak wyjaśnić. Na swoim facebookowym profilu pełnomocnik ds. komunikacji rowerowej całe zamieszanie skwitował w dwóch zdaniach „Parkowanie w tym miejscu będzie równoległe i zajmie max 2,5 m szerokości chodnika, dla pieszych pozostanie ok. 5 m. Panowie brukarze trochę się rozpędzili i będą musieli poprawić”.
Ulica Targowa, która jest główną ulicą Pragi, od półtora roku jest zamknięta przy Dworcu Wileńskim ze względu na budowę w jej okolicy II linii metra. To właśnie jej zamknięcie spowodowało, że mieszkańcy postanowili wziąć sprawę w swoje ręce i przekonywali, że to najlepszy moment, by wprowadzić tu odważne zmiany.
Do tej pory praska część miasta funkcjonowała bowiem jak jeden wielki węzeł przesiadkowy i droga transferowa ze wschodnich dzielnic do centrum. Podczas spotkania dotyczącego przeszłości ulicy Targowej, które zorganizowano dla mieszkańców 14 kwietnia mówiło się wręcz o rynsztoku komunikacyjnym. - Nie ma ani jednej ulicy zamkniętej dla samochodów, ani jednego placu przyjaznego miejskiej aktywności. Prawy brzeg Wisły jest też często pomijany w planach związanych z budową nowych dróg rowerowych. Z ostatnich inwestycji: po lewej stronie rzeki powstało 228 kilometrów ścieżek rowerowych, po prawej natomiast – 111. Stacji rowerów Veturilo jest tu 16, po drugiej stronie – 112. Prawy brzeg to również wielka Trasa Świętokrzyska, wielopasmowa droga prowadząca przez sam środek dzielnicy. Dlatego Targowa w charakterze szerokiego deptaku z uprzywilejowanym ruchem rowerowym i pieszym, jest w tym miejscu tak bardzo potrzebna – przekonywał jeden z okolicznych mieszkańców.
Społecznikom udało się wywalczyć część postulatów. Urzędnicy zgodzili się m.in. wyrzucić parkowanie z chodników – liczba miejsc parkingowych na Targowej ma się zmniejszyć o 30 procent. Oprócz tego na skrzyżowaniu Targowej z Ząbkowską aktywistom udało się wywalczyć przejścia w poziomie jezdni, a nie – jak było do tej pory, pod ziemią. Podziemne tunele na razie pozostaną jako alternatywa, ale ratusz nie wyklucza, że trzeba je będzie zasypać.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.