W rejonie ul. Radzymińskiej na linii w kierunku Legionowa powstaje przystanek Warszawa Targówek, który ma zostać udostępniony podróżnym od nowego rozkładu jazdy. Problem w tym, że będzie się tam zatrzymywać na razie niewiele pociągów, co wiąże się z ograniczoną przepustowością torów. Nie wiadomo też kiedy powstanie wygodne dojście między metrem a nowym przystankiem.
We wrześniu 2017 r. PKP PLK podpisały umowę z Torpolem na zaprojektowanie i modernizację odcinka linii kolejowej pomiędzy Warszawą Gdańską a Warszawą Rembertowem w ramach poprawy przepustowości linii E20. W projekcie znalazła się także budowa nowego przystanku Warszawa Targówek (Stalowa) w rejonie ul. Radzymińskiej. Całość prac miała zakończyć się na jesieni 2019 r. Termin zakończenia prac był jednak wielokrotnie odsuwany.
Jak deklarują PKP PLK, prace mają zakończyć się na jesieni. – Na przystanku Warszawa Targówek gotowe są konstrukcje obu peronów oraz pochylnie od strony ulicy Radzymińskiej. Obecnie wykonawca montuje zadaszenia pochylni i szyby windowe – informuje Karol Jakubowski z biura prasowego PKP PLK. Przystanek miałby zostać udostępniony przewoźnikom od nowego rozkładu jazdy.
Póki co przystanek nie spowoduje żadnej rewolucji na mapie komunikacyjnej stolicy. Problem w tym, że będzie się tam zatrzymywać niewiele pociągów. Omijać go będą m.in. pociągi SKM z Legionowa. – Ze względu na konsekwencje prac modernizacyjnych na stacji Warszawa Zachodnia (między innymi zamknięcie jednego z torów szlaku Warszawa Zachodnia – Warszawa Centralna), w rocznym rozkładzie jazdy 2021/2022 linia SKM S3, która obsługiwała odcinek Warszawa Praga – Warszawa Wschodnia, będzie kursowała drogą okrężną, przez Warszawę Gdańską, a na stacji Warszawa Zachodnia będzie zatrzymywać się przy peronie 8 (po modernizacji 9) – informuje Zuzanna Szopowska-Konop, rzeczniczka prasowa SKM Warszawa.
O przekierowaniu linii S3 na linię obwodową zadecydowały względy praktyczne. – Wspólnie z organizatorem transportu analizowaliśmy różne scenariusze. Niestety przepustowość szlaku Warszawa Centralna – Warszawa Zachodnia mocno ogranicza dopuszczalną liczbę pociągów. Zależało nam na tym, aby mimo ograniczeń linia S3 wjeżdżała jak najgłębiej do Warszawy i zapewniała przesiadkę na obie linie metra (stacje Warszawa Gdańska, Warszawa Młynów) – wskazuje Zuzanna Szopowka-Konop.
W zasadzie więc pozostają pociągi Kolei Mazowieckich. – Planujemy na etapie zgłaszania uwag do rozkładu jazdy zgłosić zatrzymanie tam większości połączeń lotniskowych KM – informuje Jolanta Maliszewska z biura prasowego Kolei Mazowieckich.
Przewoźnik nie ocenia wysoko przydatności nowego przystanku. – W naszej opinii niestety przystanek jest położony w zbyt dużej odległości od stacji metra, uniemożliwiając dogodną przesiadkę (ok. 600 metrów) – mówi Maliszewska.
Na razie wciąż nawet nie ma wygodnego dojścia do metra i nie wiadomo kiedy może powstać. – Zadanie polegające na budowie dojścia i dojazdu rowerem między stacją metra Szwedzka a nowym przystankiem PKP zostało powierzone ZDM we wrześniu 2020 r. Będzie to 3-metrowy asfaltowy ciąg pieszo-rowerowy od wyjścia z metra do końcówki ul. Stalowej i dalej w kierunku wejścia na przystanek kolejowy. Projektowanie trwa – mamy już szereg uzgodnień i decyzję o lokalizacji inwestycji celu publicznego. Natomiast dokładny termin realizacji będzie można podawać gdy otrzymamy wszystkie niezbędne uzgodnienia – część z nich spływa do nas z opóźnieniem – informuje Mikołaj Pieńkos z biura prasowego Zarządu Dróg Miejskich. Nie wiadomo też, co z poprawą dojścia od strony Targówka.
Projektowany chodnik do stacji metra Szwedzka, mat. ZDM