Tramwaje Warszawskie mają już pozwolenia na budowę dla 90% zajętości dla projektu budowy torowiska tramwajowego wzdłuż Kasprzaka wraz z przebudową trasy na Wolskiej. Na razie jednak przetarg utknął w Krajowej Izbie Odwoławczej, która od miesiąca nie wyznaczyła jeszcze terminu rozpatrzenia odwołań w toczącym się przetargu.
Tramwaje Warszawskie prowadzą przetarg na budowę ok. 2,3-kilometrowej trasy tramwajowej wzdłuż ul. Kasprzaka na odcinku od Skierniewickiej do Wolskiej wraz z przebudową przyległych odcinków w ciągu Wolskiej. W lutym
poznaliśmy oferty. O zamówienie ubiega się siedem podmiotów.
Wciąż jednak nie przeprowadzono przewidzianej w przetargu aukcji elektronicznej, w ramach której startujące firmy mogą jeszcze rywalizować w kryterium ceny. Spółka ze względów formalnych wykluczyła bowiem z postępowania dwie firmy w zakresie spełnienia warunków udziału i doświadczenia / kwalifikacji kierowników robót. Wykluczone firmy, wraz z trzecim podmiotem, odwołały się przed miesiącem do Krajowej Izby Odwoławczej.
Konsorcjum firm Roverpol i Rover Infastructuraers oraz Gulermak zarzucają Tramwajom Warszawskim niezasadne wykluczenie oraz uniemożliwienie przeprowadzenia tzw. procedury samooczyszczenia. Natomiast firma Strabag zarzuca zamawiającemu zaniechanie wyrzucenia z postępowania firm Trakcja i Torpol. Zdaniem startującego podmioty te „w wyniku lekkomyślności lub niedbalstwa przestawiły w ofercie informacje wprowadzające w błąd zamawiającego”. Chodzi o doświadczenie osoby wskazanej do pełnienia funkcji kierownika budowy, co jest punktowanym kryterium wyboru oferty.
Na razie jednak sprawa utknęła w KIO. – Na dzień dzisiejszy termin posiedzenia i rozprawy nie jest jeszcze wyznaczony – mówi Katarzyna Prowadzisz, rzecznik prasowy KIO.
Wydłużenie czasu procedowania odwołań jest efektem niedawnej zmiany przepisów prawa zamówień publicznych, które sprawiają, że rozszerzono przesłanki uprawniające do wnoszenia odwołań. Tych jest teraz znacznie więcej, a skład KIO nie został powiększony.
Postępują za to inne formalności. Jak informują Tramwaje Warszawskie, spółka dysponuje już 90% pozwoleń zajętości. – W toku mamy postępowanie w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim (4%), no i czekamy z niecierpliwością na możliwość złożenia wniosku do Urzędzie Dzielnicy Wola (6%) – mówi Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich.