W Warszawie w ruchu pozostaje tylko jeden pociąg rosyjski. Wcześniej stolica Polski przekazała 10 sześciowagonowych składów do Kijowa. Trzy pociągi są natomiast wciąż trzymanie w odwodzie dla Charkowa. Stare składy zostały wycofane w związku z wprowadzeniem do ruchu nowych pociągów Skoda Varsovia.
Warszawa posiadała 22 składy rosyjskie – 15 starego typu i siedem nowszego typu (tzw. unowocześniona seria). Obecnie w ruchu pozostaje
jedynie skład nr 02. – Pojazdem historycznym jest skład 02, który obsługuje linię M1 w poniedziałki, środy i piątki – wyjaśnia Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego.
Jak pisaliśmy, 10 składów starszego typu wyjechało do Kijowa. Trzy kolejne mają trafić do innego ukraińskiego miasta. – Zgodnie z podpisaną umową trzy składy serii 81 są przygotowane do
przekazania dla metra w Charkowie. Transport jest uzależniony od możliwości charkowskiego metra – informuje Bartoń.
Charków został szczególnie poszkodowany w czasie trwającej już ponad 1000 dni wojny z Rosją. Uszkodzona została zajezdnia Nemyszljanśkie. Jak wylicza tamtejsze Metro, uszkodzone zostały 42 wagony, z czego siedem nie nadaje się do remontu. Ostatnio, 7 listopada, uszkodzone zostały wejścia na stację Naukowa. Od początku wojny zginęło też czterech pracowników metra.
fot. Metro w CharkowieCharkowskie metro sprawdza się też w innych rolach – nie tylko jako schron. W części pomieszczeń zaaranżowano przestrzeń na szkołę, przedszkole. Na stacjach odbywają się koncerty, a jedna ze stacji jest dekorowana na przyjście nowego roku – stanowiąc namiastkę świątecznej atmosfery w narażonym na liczne ataki mieście.
W Warszawie pozostaje też siedem pociągów unowocześnionej serii 81. Pozostają one wycofane z eksploatacji, częściowo odstawione pod folią albo na stacjach II linii. Metro Warszawskie nie informuje jaka będzie przyszłość tych pociągów. Na razie po dostawach nowych składów Skoda Varsovia, przy obecnej długości linii, spółka ich nie potrzebuje.