Trwają jedne z największych utrudnień dla pasażerów podczas przebudowy Warszawy Zachodniej. Niestety, jak potwierdził "Rynek Kolejowy", założone na ten okres prace tylko częściowo są realizowane.
Jak
informowaliśmy na początku sierpnia prace na stacji Warszawa Zachodnia związane m. in. z instalacją i podłączaniem nowych urządzeń systemu sterowania ruchem kolejowym wymagały jeszcze większych niż dotąd zmian w komunikacji między 22 sierpnia a 3 września. Dla przykładu, do zaledwie 8 dziennie została ograniczona liczba połączeń S1 SKM Warszawa do Pruszkowa (wprowadzono komunikację zastępczą), ograniczono też liczbę kursów Kolei Mazowieckich;
o szczegółach pisaliśmy tutaj.
Zamknięcie częściowo niewykorzystane
Tymczasem dziś Stowarzyszenie Bezpieczna i Przyjazna Kolej wystąpiło pismem do Ministerstwa Infrastruktury z informacją, że w okresie od 22 sierpnia do 3 września nie są realizowane prace mające na celu włączyć i przetestować urządzenia sterowania ruchem kolejowym m.in. na odcinku Warszawa Włochy - Warszawa Zachodnia. - Pomimo znacznych i dodatkowych utrudnień dla pasażerów nikt na wspomnianym odcinku nie prowadzi zaplanowanych prac. Dotarliśmy też do informacji, że PKP PLK wiedziały już ponad miesiąc wcześniej, że w okresie 22.08. - 3.09. dodatkowe prace nie będą przeprowadzone - napisało Stowarzyszenie.
PKP PLK potwierdza "Rynkowi Kolejowemu", że obecnie realizowana jest tylko część założonych i zaplanowanych przez wykonawcę i inwestora na przełom sierpnia i września prac. - Rozkład jazdy pociągów przygotowywany jest z dużym wyprzedzeniem i nie było możliwości jego korekty z uwagi m.in. na czas potrzebny dla opracowania zmian - informuje Martyn Janduła z zespołu prasowego PKP PLK dodając, że ruch przez stację Warszawa Zachodnia wpływa na znaczną ilość połączeń krajowych i regionalnych, którym również trzeba by było zmienić rozkład.
Kontrakt opóźniony
Jak dodaje Janduła, pociągi na stacji Warszawa Zachodnia jeżdżą zgodnie z rozkładem jazdy. - Szczegóły bieżącego postępu prac na stacji Warszawa Zachodnia PLK wyjaśniają z wykonawcą - dodał przedstawiciel spółki.
To nie koniec złych wiadomości, bo jak poinformował niedawno Jarosław Osowski z "Gazety Wyborczej",
modernizacja Warszawy Zachodniej złapała opóźnienie, a realizacja kontraktu przedłuży się do przełomu 2023 i 2024 roku, co przedłuży też utrudnienia dla pasażerów. Również w przebiegającej pod stacją al. Prymasa Tysiąclecia trzeba liczyć się z utrudnieniami aż do końca 2023 roku. Jak czytamy, wiąże się to z demontażem kolejnych torów nad tunelami i większą, niż zakładano, skalą naprawy przedwojennej miejscami konstrukcji.