Do końca przyszłego roku oddana ma zostać podziemna część przebudowywanej stacji Warszawa Zachodnia. Pasażerowie zyskają znacznie szerszy tunel pod torami, ale niestety przejście będzie mniej wygodne niż pierwotnie zakładano, gdyż PKP PLK zrezygnowały „w toku uzgodnień” z wszelkich ingerencji w istniejący budynek dworca PKP SA od strony Alej Jerozolimskich.
Przebudowywana Warszawa Zachodnia ma przynieść nową jakość, jeżeli chodzi o kolej w Warszawie. Pasażerowie widzą już pierwsze efekty na przebudowywanych – a w zasadzie budowanych od nowa – peronach w postaci wielkiego zadaszenia. Prawdziwe zmiany przyniesie jednak część podziemna, która będzie skomunikowana z peronami za pomocą wind i schodów. Tunel, który bezpośrednio pod torami miał 8 m szerokości, będzie miał ok. 60 m szerokości.
W pierwotnych koncepcjach,
prezentowanych w 2017 r., zakładano – dla sprawnej obsługi podróżnych – ingerencję w istniejący dworzec, zwany złośliwie „dworczykiem”, od strony Alej Jerozolimskich. W miejscu restauracji McDondald’s zakładano budowę schodów do nowego, poszerzonego tunelu. Dzięki temu pod ziemią powstałaby jedna wspólna przestrzeń.
wiz. IDOM i GLEBOWSKI STUDIO / mat, PKP PLKBez przebicia do dworca PKP SA Okazuje się, że plan ten jest nieaktualny i szeroki tunel będzie się nagle przewężał na wysokości dworca należącego do PKP SA. Wejście do budynku dworca będzie możliwe – tak jak dotychczas – za pomocą dwóch par drzwi automatycznych. – Zbudowanie schodów w miejscu restauracji McDonald było rozważane w 2016 r. W czerwcu 2017 r. została zawarta umowa na prace projektowe dotyczące modernizacji stacji Warszawa Zachodnia. W toku uzgodnień ostatecznie zrezygnowano z ingerencji w budynek dworca kolejowego Warszawa Zachodnia, wybierając rozwiązanie, które zapewni podobny komfort pasażerom, a nie będzie ingerowało w obecny budynek dworca – informuje Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP PLK.
Jak dodaje, podstawą projektu były analizy ruchu pieszego. – Przejście podziemne realizowane przez PLK SA łączy się z przejściem podziemnym realizowanym przez Tramwaje Warszawskie o szerokości ok. 30 m [w ramach budowy przystanku i tunelu tramwajowego na poziomie -2 – red.]. Zaplanowano wykonanie dwóch klatek schodowych z windami, zachowano obecne istniejące wejścia do budynku dworca kolejowego Warszawa Zachodnia od strony Al. Jerozolimskich – dodaje Jakubowski. Przy czym efektywna przestrzeń dla pieszych będzie jeszcze mniejsza, bo na 30 m realizowanych przez Tramwaje Warszawskie znajdą się wszak schody na dwa perony tramwajowe na poziomie -2.
Kładka uzgodnionaWcześniej dużo się mówiło o innym problematycznym miejscu na styku terenów PKP PLK i PKP SA – a mianowicie zejściu z kładki, które miało się znajdować na tyłach naziemnej części budynku dworca. PLK zapewnia jednak, że udało się rozwiązać tę kwestię. – Od strony Alei Jerozolimskich planowana jest budowa rampy zjazdowej, stanowiącej wejście/zejście z kładki dla pieszych. Ponadto przewidziano wykonanie windy umożliwiającej zjazd z poziomu kładki – mówi Karol Jakubowski.
Zjazd nie będzie jednak prosty – jak po stronie ul Tunelowej – i przybierze formę ślimaka. – Prace związane z zabudową rampy zjazdowej, realizowane będą w ramach pozwolenia na budowę uzyskanego przez Tramwaje Warszawskie. Posadowienie zejścia z kładki jest uzależniona od wykonania konstrukcji płyty stropowej siódmego segmentu przejścia podziemnego.
Planowana zabudowa to II połowa 2024 r. – wskazuje Jakubowski.
PKP SA zapewniają, że nie blokująJednocześnie PKP SA zapewniają, że nie są „hamulcowym”, choć niejednokrotnie takie nieoficjalne sugestie padały ze strony inwestorów realizujących przebudowę Warszawy Zachodniej i tunel tramwajowy. – Nieprawdą jest, że PKP SA blokowały uzgodnienia – jako właściciel terenu przedstawiliśmy konieczne do spełnienia warunki, co jest normalnym postępowaniem w toku uzgodnień przy każdej inwestycji. PKP SA zakończyły ze swojej strony wszystkie niezbędne, zgłoszone na ten moment, uzgodnienia przy projekcie, gdzie inwestorem jest PKP PLK, natomiast spółka Tramwaje Warszawskie uzyskała decyzję o lokalizacji linii kolejowej, na podstawie której realizuje swoją inwestycję. PKP SA zawarły z PKP PLK i Tramwajami Warszawskimi umowę, która reguluje warunki i możliwości budowy zejścia z kładki. Dalsza realizacja inwestycji na podstawie zawartej umowy leży w gestii inwestora – przekonuje Bartłomiej Sarna z biura prasowego PKP SA.
Nieoficjalnie możemy usłyszeć, że Tramwaje Warszawskie nie bez kozery skorzystały z rozwiązań specustawy kolejowej. Decyzja o lokalizacji linii kolejowej umożliwiała spółce wywłaszczenie jednego z prywatnych podmiotów oraz właśnie… PKP SA.
Nowy układ torowo-peronowy
ma być gotowy w połowie 2024 r., natomiast tunel pieszy pod torami
będzie udostępniony podróżnym do końca 2024 r. Tunel tramwajowy powstaje jako pustka technologiczna, choć obecnie trwa przetarg Tramwajów Warszawskich na budowę trasy tramwajowej do pierwszego podziemnego przystanku, zlokalizowanego między Alejami Jerozolimskimi a torami kolejowymi.