Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, przedstawił plan wprowadzenia strefy czystego powietrza, obejmującej funkcjonalne centrum miasta. Jej zasady będą stopniowo zaostrzane w okresie od 2024 r. do 2032 r. Zapowiada konsultacje społeczne. – Będziemy pytać, jak a nie czy wprowadzić strefę. Chcę podkreślić, że do wprowadzenia SCT obligują nas przepisy – mówi Rafał Trzaskowski. Jak dodaje, to kwestia cywilizacyjna.
Obowiązek wprowadzenia SCT wynika z kamieni milowych w Krajowym Planie Odbudowy. – Jeśli chcemy dalej się rozwijać, musimy dostosować się do agendy unijnej. Jednym z jej punktów są Strefy Czystego Transportu. To standard, który zaczyna powoli w Europie obowiązywać. Takie strefy są obecne od Berlina przez Antwerpię, Londyn czy miasta włoskie. Strategia jest stopniowa i rozłożona na lata – po to, by mieszkańcy mogli się dostosować. Wysyłamy jasny sygnał, że kupowanie starych diesli się dzisiaj w Europie nie opłaca – mówi Trzaskowski. – Wszystkie te kroki są w rządowej strategii. Czyli to, co jest często krytykowane przez radnych PiS-u – dodaje prezydent. Jak dodaje, docelowo w 2026 r. wszystkie miasta, w których mieszka więcej niż 100 tys. osób, będą musiały wprowadzić takie strefy.
Plan jest rozpisany na 10 lat. Strefa miałaby zostać wprowadzona w lipcu 2024 r. i w pięciu etapach zaostrzona do 2032 r. W I etapie obejmie samochody Pb Euro 2 (max wiek 27 lat) i Diesle Euro 4 (max wiek 18 lat). W ostatnim etapie – samochody Pb Euro 6 (max wiek 17 lat) i samochody Diesla Euro 6d (max wiek 11 lat). W I roku, wg badań ICCT, strefa objęłaby więc 2% pojazdów faktycznie wjeżdżających do centrum, a w ostatnim etapie – 27%. Emisja NOx w I etapie zmalałaby o 11%, a w ostatnim – o 80%. W przypadku PM spadek wynosi odpowiednio 20% i 69%. – W Warszawie udział zanieczyszczeń z transportu jest wyższy niż w innych miastach, gdzie występuje przede wszystkim problem niskiej emisji – dodaje prezydent.
Strefa byłaby ograniczona obszarem Trasy Łazienkowskiej, al. Prymasa Tysiąclecia, mostem Gdańskim i korytarzem obwodnicy śródmiejskiej na Pradze. Przewidziano też wyłączenia: dla pogotowia, straży pożarnej, policji, pojazdów zabytkowych, specjalnych, pojazdów osób z niepełnosprawnością. Znalazły się też wyłączenia czasowe w przypadkach losowych (np. dojazd do szpitala – wstępnie przyjęto cztery przypadki na rok). Weryfikację prowadzić będą straż miejska oraz policja, ale Warszawa wraz z innymi miastami będą apelować o usprawnienie i automatyzację kontroli.
Konsultacje ruszą 25 stycznia i potrwają trzy miesiące. – Decyzję o kształcie i zasadach podejmiemy na bazie konsultacji. Będziemy pytać, jak a nie czy. Nie wycofamy się ze SCT. Zostaliśmy zobowiązani do wprowadzenia strefy przez rząd i sejmik wojewódzki. Spodziewam się dyskusji, czy tempo zmian jest dobry, czy obszar właściwy. Zakładam, że będą wręcz postulaty, by strefę powiększyć – mówi Rafał Trzaskowski. Uchwałę Rada Miasta miałaby podjąć do końca roku. – Rozmawialiśmy z radnymi, nie spodziewam się kontrowersji – mówi prezydent.