Miejski operator Wiener Linien skorzystał z prawa opcji na zakup kolejnych tramwajów Flexity Wien. Umożliwiała to umowa z 2015 roku podpisana wówczas z Bombardierem na dostawy 119 pojazdów. Kontrakt mógł być rozszerzony o kolejnych 37 wozów długości prawie 34 metrów. Miasto nie skorzysta na razie z całej opcji.
Pierwszy tramwaj Flexity Wien dotarł do Wiednia na początku 2018 roku. Pojazd musiał w pierwszej kolejności przejść restrykcyjne testy i przejechać określoną ilość kilometrów bez pasażerów, zanim został dopuszczony do eksploatacji w
grudniu tego samego roku. Realizacja całego kontraktu nie obyła się bez problemów. W dwa lata po podpisaniu umowy w Wiedniu było zaledwie osiemnaście nowych tramwajów Flexity.
Wpływ na realizację kontraktu miał fakt, że Bombardier stracił kluczowego dostawcę, niezbędnego do realizacji całego kontraktu. Pociągnęło to konieczność przeprojektowania konstrukcji tramwaju dla Wiednia. Już wtedy Bombardier borykał się z problemami finansowymi, co utrudniało dalszy proces zakupowy. Dopiero przejęcie w 2021 roku niemieckiej firmy przez Alstom ożywiło produkcję. Nowy właściciel odpowiedział na opóźnienie w realizacji kontraktu rozbudowując hale produkcyjne i rozszerzając liczebność kadry. Tempo dostaw przyspieszyło i dzisiaj Wiedeń może pochwalić się już 81 nowymi tramwajami z zamówionych łącznie 119 wozów. Według pierwotnych założeń, realizacja umowy w zakresie podstawowym ma się zakończyć w 2026 roku. Całkowity koszt kontraktu to 562 mln euro.
Mimo początkowych problemów z umową, Wiedeń postanowił skorzystać z prawa opcji. Ogłoszono, że zakupionych od Alstomu zostanie kolejnych 27 tramwajów. Ich dostawy powinny płynnie wpisać się w realizację pierwotnego kontraktu, zatem pierwsze wozy z opcji spodziewane są w połowie 2025 roku, zaś ostatnie do końca 2026 r. Produkcja powinna w dalszym ciągu odbywać się w wiedeńskim zakładzie Alstomu. Dzięki temu w przyszłości Wiener Linien będzie mógł dokupić w ramach opcji jeszcze ostatnie 10 tramwajów.
Flexity to tramwaje w stu procentach niskopodłogowe. Każdy pojazd o długości 34 metrów oferuje miejsce dla 211 pasażerów. Nowe wozy zastępują we flocie miejskiego przewoźnika najstarsze tramwaje E2 z lat 1978-1990. Obecnie najnowsze Flexity można spotkać na liniach 6, 11, 18, 46, 49, 60 i 71. W przyszłym roku powinny pojawić się także na liniach D. , 1 i 43. – W ciągu najbliższych kilku lat będziemy dużo inwestować w rozwój naszej sieci tramwajowej. Aby móc realizować projekty rozbudowy infrastruktury, potrzeba oczywiście większej liczby pojazdów – mówi Gudrun Senk, Dyrektor ds. technicznych w Wiener Linien. Jak przekazuje przewoźnik dodatkowe tramwaje będą potrzebne do obsługi w przyszłości takich linii jak 27, 12 i 18. O budowie linii nr 12, która ruszyła z początkiem lipca bieżącego roku p
isaliśmy tutaj.