Warszawska Kolej Dojazdowa rozpisała wstępne konsultacje rynkowe przed możliwym zamówieniem na dostawę 21 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych z możliwością rozszerzenia zamówienia o cztery jednostki. Cel możliwego zamówienia jest zagadkowy – odpowiada on dokładnie liczbie obecnie posiadanych przez spółkę pojazdów.
Jak informuje WKD, wstępne konsultacje rynkowe są związane z postępowaniem na dostawy 21 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych z opcją dostawy czterech kolejnych sztuk. Celem konsultacji jest ustalenie szacunkowej wartości zamówienia, zagadnień technicznych, technologicznych, organizacyjnych i ekonomicznych. Na ich podstawie zostaną opracowane opis przedmiotu zamówienia i kryteria wyboru. Jednocześnie WKD zaznacza, że przeprowadzenie tych konsultacji nie obliguje zamawiającego do wszczęcia postepowania. Termin składania zgłoszeń mija 31 lipca, a konsultacje mają potrwać do końca września tego roku.
Zamawiający oczekuje pojazdów o długości ok. 60 m (+/- 1 m) i szerokości do 2850 mm. Podłoga powinna się znaleźć na wysokości 400-500 mm nad główką szyny. Maksymalny nacisk osi na tor przy pełnym obciążeniu (5 os. na m2) określono na 140 kN (14 t), a współczynnik masy napędowej na co najmniej 66%. Prędkość konstrukcyjna ma wynieść 100 km/h, a eksploatacyjna – 90 km/h.
Obecnie spółka posiada właśnie 21 pojazdów, a liczba uruchamianych obiegów wynosi 14. Pomimo prób kontaktu nie udało nam się uzyskać komentarza na temat wielkości zamówienia. Wcześniej spółka mówiła o planach zakupu
co najmniej trzech pojazdów z myślą o zwiększeniu liczby pociągów w ruchu – i taką wartość uwzględnia plan transportowy. Nie chodzi też o jazdę ukrotnioną – większość peronów ma 60 m długości, a spółka,
w ramach inwestycji, wydłuża je jedynie do 80 m. W planach WKD nie znajdują się też żadne nowe linie. Wielkość możliwego zamówienia wskazuje więc zatem na potencjalną chęć zastąpienia obecnej floty – gdyby np. naprawy główne okazały się zbyt drogie.