Rozpoczyna się kolejny etap przygotowań do budowy tramwaju na Klecinę. Jest to przygotowanie analizy m.in. pod kątem społecznym czy finansowym. Kiedy ta zostanie przeprowadzona, to o dwóch wariantach będą mogli się wypowiedzieć też mieszkańcy. Padła też wstępna data otwarcia nowej trasy tramwajowej we Wrocławiu.
Budowa tramwaju w głąb Kleciny, tak jak opisywana przez nas m.in.
trasa pod dworcem głównym,
trasa na Swojczyce czy
trasa na Psie Pole, została zapisana we
wrocławskim Programie Tramwajowo-Autobusowym realizowanym do 2032 roku.
– Bardzo często spotykamy się ostatnio z mieszkańcami przy naszych inwestycjach w komunikację zbiorową. Tym razem mówimy o Klecinie. Dzisiaj ważny dzień, podpisanie umowy – rozpoczęła Reneta Granowska, wiceprezydent Wrocławia.
Tramwaj na Klecinę. Rozpoczyna się analiza wariantów W piątek, 4 kwietnia podpisaną została umowa z firmą, która zajmie się analizą dwóch wariantów nowej trasy tramwajowej na Klecinę. Dolnośląska Pracownia Projektowa efekty swoich prac zaprezentuje dopiero za kilka miesięcy. Jednak jeszcze przed wakacjami – jak słyszymy – jest spotkanie informacyjne z mieszkańcami.
– Jeden z tych wariantów przebiega już po trasie, która została zaplanowana w planach miejscowych i jest tam przestrzeń, żeby teraz zaprojektować linię tramwajową. Natomiast drugi wykorzystuje tereny zielone [wzdłuż rzeki] i jest to wariant powstały z inicjatywy społecznej – tłumaczy w rozmowie z "Transportem Publicznym" Wojciech Kaim, kierownik projektu w spółce Wrocławskie Inwestycje. – Pozwólmy projektantowi przyjrzeć się wszystkim uwarunkowaniom i ocenić obydwa warianty.
Fot. Daniel Siwak | W ramach planowanej inwestycji ma powstać drugi tor na ul. Przyjaźni
Analiza obydwu wariantów będzie prowadzona w oparciu o cztery główne kryteria: społeczne, ekonomiczne, środowiskowe i techniczne. Dla przykładu: przy kryterium ekonomicznym dowiemy się, jakie mogą być szacunkowe koszty realizacji każdego wariantu. Z kolei kryterium techniczne pozwoli odpowiedzieć na pytania o sposób przejścia trasy przez rzekę oraz o możliwość i budowy drugiego toru na ul. Przyjaźni.
– Ten krótki odcinek robi wielką robotę. Oszacowaliśmy, że jeżeli powstanie, to trzy razy więcej mieszkańców będzie miało bardzo wygodny i krótki dostęp w ciągu pięciu minut dostęp do przystanków tramwajowych. W związku z tym warto to robić. Przy projektowaniu czekają nas tak naprawę trzy najważniejsze wyzwania: wybór wariantu, most na Ślęży oraz sposób zaprojektowania drugiego toru na ul. Przyjaźni – zaznacza Monika Kozłowska-Święconek, dyrektor Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Dwa warianty: miejski i społeczny, każdy budzi dyskusjęPlanowany przebieg torowiska na Klecinę to około 2 kilometry nowego torowiska wraz z potrzebną infrastrukturą, jak torowisko, sieć trakcyjna, odwodnienie, oświetlenia czy chodniki. O inwestycji wiemy sporo, a przede wszystkim to, że rozpocznie się w obu wariantach od ul. Przyjaźni, która już od al. Karkonoskiej zyska dwa tory.
- Wariant 1 (planistyczny): Przyjaźni, wzdłuż budynków nr 83, 85, 86, 87, 88, 89, przejście przez Krzycką, obok Krzycka Business Park, nowy most przez rzekę Ślęża, przejście przez Dożynkową i Jutrzenki, wzdłuż Buraczanej, Kupiecka, pętla Kupiecka
- Wariant 2 (społeczny): Przyjaźni, pętla Klecina, teren wzdłuż rzeki, nowy most przez rzekę Ślęża, przejście przez Dożynkową i Jutrzenki, wzdłuż Buraczanej, Kupiecka, pętla Kupiecka
Przystanki wstępnie zaplanowano przy ulicach: Krzyckiej, Życzliwej, Dożynkowej czy w rejonie skrzyżowania Buraczanej i Stefki. Żeby ułatwić przesiadki pomiędzy tramwajami i autobusami, pętla Kupiecka będzie umożliwiała wjazd właśnie autobusów. Póki co nie jest rozważana likwidacja pętli Giełdowa. Natomiast przy nowej pętli powstanie także parking P&R.
Dolnośląska Pracownia Projektowa, z którą miasto podpisało umowę, będzie miała dwa lata – najpóźniej do 4 kwietnia 2027 na wykonanie analizy wielokryterialnej. Firma ta ma także przygotować koncepcję, projekty budowlany i wykonawczy oraz uzyskać niezbędne decyzję administracyjne.
Spółka Wrocławskie Inwestycje szacuje, że budowa może potrwać 1,5 roku, a po nowej trasie mieszkańcy będą mogli podróżować pod koniec 2028 roku.