Wrocław: Inżynierowie dostrajają ITS

Wrocławski system zarządzania ruchem ma nie lada zadanie. Stolica Dolnego Śląska od dawna należy do najbardziej zakorkowanych miast w Polsce. Problem dotyczy przede wszystkim centrum, którego specyfika obejmuje między innymi liczne wąskie uliczki. Podstawową funkcjonalnością instalowanego we Wrocławiu systemu jest więc efektywne zarządzanie sygnalizacją świetlną. Władze miasta liczą na to, że system pozwoli wyraźnie skrócić czas przejazdu przez miasto. - Testy systemu wykazują osiągnięcie założonych w specyfikacji przetargowej wskaźników efektywności. Osiągnięcie wymaganych wskaźników pozwala na określenie poziomu realizacji kontraktu. Jednak wskaźniki, jakimi winien, zdaniem Zamawiającego, wykazać się system w pierwszych chwilach po jego zainstalowaniu wcale nie muszą być wskaźnikami, jakie inżynierowie ruchu będą chcieli stale utrzymywać. System jest elastyczny i umożliwia modyfikowanie efektów sterowania ruchem w zależności od potrzeb - wyjaśnia Julia Wach z biura prasowego wrocławskiego Urzędu Miasta.

Obecnie system obsługuje około 110 głównych skrzyżowań. Do pełnej funkcjonalności brakuje mu jeszcze około czterdziestu węzłów. Z przeprowadzonych do tej pory analiz wynika, że po wprowadzeniu systemu czas przejazdu przez miasto skrócił się - w przypadku samochodów - o 16 procent w godzinach porannych i o 13 procent w godzinach popołudniowych. Kolejki samochodów oczekujących na zielone światło zmalały o 10 procent w godzinach porannych i o 22 procent w godzinach popołudniowych. - Obecnie, przy udziale Wykonawcy ekipa inżynierów będzie stale obserwować i w razie potrzeby modyfikować pierwotne ustawienia aby z czasem system osiągnął maksymalną stabilność i sprawność. Tak więc o pełnej satysfakcji z działania można będzie mówić za kilka miesięcy. Doświadczenia innych krajów pokazują, że nawet 6 miesięcy trwa dopasowywanie ustawień do satysfakcjonującego poziomu - tłumaczy Julia Wach.

Inżynierowie ruchu mają we współpracy z wykonawcą modyfikować poszczególne skrzyżowania i wdrażać odpowiednie strategie sterowania ruchem, przydzielając na przykład wymagane poziomy priorytety dla transportu publicznego. Priorytet taki mają między innymi tzw. Tramwaje Plus. Niedawno miasto uruchomiło nowe linie w ramach tego programu, komunikując z centrum między innymi dzielnicę Kozanów - Nowe linie systemu Tramwaj Plus tj. linie 31+, 32+ oraz 33+ łączą zachodnie rejony miasta (Stadion Miejski (31+), osiedle Kozanów (32+) oraz osiedle Pilczyce (33+) oceniane są przez mieszkańców bardzo dobrze - wylicza Wach.

Główne głosy krytyczne pod adresem programu Tramwaj Plus dotyczą przede wszystkim niedoborów taborowych i zapotrzebowania na uruchomienie połączeń również w innych częściach miasta. - Niestety, skierowanie tego taboru również na inne trasy będzie możliwe po zakończeniu tzw. "okresu trwałości" Projektu dofinansowanego w istotnej części ze środków UE - tłumaczy rzeczniczka .